Temat: chciałabym się pochwalić :)

dzisiaj nastąpił przełom w końcu po bardzo długim okresie zmagania się z wagą, kaloriami, jedzeniem zauważyłam że zaczęłam normalnie jeść kompulsów nie miałam już 10 miesięcy ustały praktycznie same. Dzisiaj nawet zjadłam BEZ wyrzutów sumienia do śniadania 2 kosteczki czekolady której nie miałam w ustach dawno dawno. Kalorie w sumie liczę tak na oko, nie tak skrupulatnie jak wcześniej więc jest postęp :) dalej unikam pewnych rzeczy m.in ziemniaków smażonych rzeczy ale powiem że mi ich nawet nie brakuje moga nie istnieć dla mnie. Mam nadzieję że cały nowy kolejny rok nie będzie kręcił się wokół jedzenia i ciągłych diet
no i co w związku z tym?? mamy bić brawo na stojąco???
:) to dobrze
Jakatomelodia, dałabyś sobie spokój z chamskimi tekstami, święta są...

ShadowOfTheDay21, jako, że miałam kiedyś e/d wiem co czujesz i szczerze Ci gratuluję - bardzo się cieszę, że kolejnej osobie udało się wyrwać z tej tragedii, jaką jest chory stosunek do jedzenia. Życzę Ci, żebyś jak najszybciej przestała się przejmować kaloriami :) Nie zepsuj tylko tego, co już osiągnęłaś i nie zacznij się tym martwić od nowa :*

ja również Ci gratuluję, też miałam problemy z kompulsami, ale kiedy zwierzyłam się chłopakowi i pozbyłam się jakiejś 'pseudo depresji' która dopadła mnie we wrześniu, jest znacznie łatwiej. Choć boję się, że mogą zdarzyć się jeszcze potknięcia...

jakatomelodia napisał(a):

no i co w związku z tym?? mamy bić brawo na stojąco???


jak chcesz to sie połóż ...



dziękuję wam w końcu zrozumiałam że są inne rzeczy w życiu ważniejsze i przyjemniejsze a jedzenie jak jedzenie jeść trzeba ale jak człowiek a nie zwierzę. Zaczęłam wychodzić do ludzi, bardziej się otworzyłam ale jeszcze nie do tego stopnia na jaki bym chciała ale myślę że z czasem się to zmieni. Teraz dopiero zauważyłam do jakiego stanu psychicznego się doprowadziłam siedząc jedząc i patrząc się w monitor komputera nigdy więcej do tego nie doprowadzę ciekawe co by było gdybym dalej tak postępowała ;) życzę wam wszystkim tego samego oby w nowym roku były same sukcesy :):*
gratulacje ten kto nie przezyl, nie zdaje sobie sprawy jak trudne do poknania,meczace  i wynisczajace sa tego typu problemy.......
gratuluje:) ja niestety dalej sie z tym borykam ;/
Pasek wagi
To gratuluje sukcesu 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.