© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2020, 14:40
Hej Kochane, chciałam podzielić się z Wami moim sukcesem w odchudzaniu :) Od kwietnia do dziś udało mi się zrzucić ze 108 do 90 kg. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tyle ważyłam :D Nie mogę się doczekać tego "magicznego" momentu kiedy zobaczę 8 z przodu a nie mogę uwierzyć, że jeszcze niedawno była setka z przodu ;/ Chętnie popiszę, pogadam żeby się wzajemnie wspierać, motywować. Która z Was ma ochotę chętnie będę motywować się Waszymi sukcesami, z którymi proszę podzielcie się w wątku :) Pozdrawiam, Angelika
11 sierpnia 2020, 15:17
Gratuluje zrzutu i trzymam kciuki za dalsza walke. Cwiczysz cos?
11 sierpnia 2020, 15:22
Brawo, gratuluję!
11 sierpnia 2020, 15:25
Dziękuję imienniczko :) Pracuję fizycznie natomiast nie jest to bardzo ciężka praca. Nie będę ukrywać, mam za sobą chyba 10 epizodów z siłowniami itd. po prostu nie lubię ćwiczyć, jestem leniwa. Moim planem jest basen bo kocham pływać a pewnie dobrze też wpłynie na ujędrnienie ciała. Planuję siłownię gdy osiągnę cel, pewnie chodzi o kwestie komfortu psychicznego (na siłowni często miałam problem z pewnością siebie, porównywałam się do innych), próbowałam też parę razy ćwiczyć w domu ale to już w ogóle porażka :D
11 sierpnia 2020, 15:26
Dziękuję :*
11 sierpnia 2020, 15:29
Aha i dodam, że obecnie nie mam auta więc głównie poruszam się "na nogach", dalsze trasy jednak pokonuję autobusem lub ktoś mnie podwozi :)
11 sierpnia 2020, 15:48
Super, gratulacje! I piąteczka, bo właśnie biorę się w garść i startuję od 90 kg. Mam nadzieję, że uda się mi tak jak Tobie :) Pozdrawiam :)
11 sierpnia 2020, 15:54
Oczywiście, że tak!!! Życzę Ci powodzenia i osiągnięcia celu, koniecznie informuj nas o postępach :) Pamiętaj przede wszystkim o deficycie kalorycznym i nie daj się tej modzie na co tygodniowy "cheat meal", ja nie dałam :) Wtedy wolniej widać efekty i łatwo stracić kontrolę ale wszystko dla ludzi jak zawsze :)
11 sierpnia 2020, 16:21
♥
