- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2020, 23:50
wow !!!!! Gratulacje !!! Zupełnie inna dziewczyna, wyglądasz świetnie !!
9 stycznia 2020, 23:51
pochwal się ile kcal jadłaś, co ćwiczyłas i jak często ;)
9 stycznia 2020, 23:59
pochwal się ile kcal jadłaś, co ćwiczyłas i jak często ;)
Ciezko stwierdzic, bo moja 'przygoda' zaczela sie ponad 2 lata temu kiedy rozstalam sie z wieloletnim partnerem. Przez kilka tygodni z powodu stresu jadlam bardzo malo. Nie liczylam ile ale pewnie okolo +/- 500 kcal i tak polecialy pierwsze kilogramy. W tym czasie zaczelam tez biegac po 5-10km okolo 4 razy w tygodniu. Po kilku tygodniach moja dieta sie poprawila ale nadal nie liczylam kalorii. Jadlam 'z glowa'. Moja 'pasja' nie trwala zbyt dlugo i z biegania przerzucilam sie na silownie (samo cardio i basen). Po kilku miesiacach chodzenia (czasami nieregularnie) na silownie sobie odpuscilam. Waga stala w miejscu przez jakis czas, czasami spadly 2-3 kg itp. Od listopada 2018 zaczelam uczeszczac na inna, duzo lepsza silownie i tam glownie chodzilam na zajecia skupiajace sie na nogach, brzuchu i posladkach. Moja kondycja sie poprawila i schudlam nastepne kilka kg, ale nie bylo znacznej poprawy w ksztalcie mojego ciala (chcialam zaokraglic posladki i miec ladny brzuch). W czerwcu tego roku wazylam 69kg i po powrocie z wakacji zaczelam liczyc kalorie, stosowac intermittent fasting oraz zainwestowalam w 12 godzin z trenerem personalnym. Od tego czasu schudlam do 62kg i utrzymuje ta wage chociaz mysle ze przybylo mi rowniez troche miesni bo od czerwca prawie calkowicie odstapilam od cardio i cwicze tylko i wylacznie silowo. Na poczatku (od czerwca) jadlam diete LCHF (malo weglowodanow, duzo tluszczy i bialka) okolo 1600kcal, po kilku miesiacach 1800kcal a teraz jem okolo 2100.
10 stycznia 2020, 00:24
Super przemiana. I ty to masz dietę zmieniającą rysy twarzy, bardzo Ci się wyostrzyły.
10 stycznia 2020, 00:24
Zupełnie inna osoba!! Genialna przemiana bardzo na plus. Masz przepiękną figurę.
10 stycznia 2020, 00:38
Ja tam nie widzę różnicy 23 kg. Co najwyżej 10. Góra szczupła, dół dalej ciężko wygląda. W sukience wyglądasz lepiej niż w bieliźnie.
10 stycznia 2020, 00:45
Ja tam nie widzę różnicy 23 kg. Co najwyżej 10. Góra szczupła, dół dalej ciężko wygląda. W sukience wyglądasz lepiej niż w bieliźnie.
10 stycznia 2020, 01:08
A ja tam mysle, ze ktos tu jest zazdrosny o sukces ladnej dziewczyny, ktora wlozyla duzo wysilku i ma teraz piekna sylwetke. Ja podziwiam i gratuluje! Byly chlopak pewnie wlasnie wali glowa w murJa tam nie widzę różnicy 23 kg. Co najwyżej 10. Góra szczupła, dół dalej ciężko wygląda. W sukience wyglądasz lepiej niż w bieliźnie.
Edytowany przez CiazaSpozywcza 10 stycznia 2020, 01:09