Temat: Moja przemiana!-dieta+tren+aer

Witam, jestem nowy na forum, ale widzę, że wiele osób boryka się z podobnym problemem co ja.

Na początku się przedstawię, mam na imię Robiert, 19 lat, Zakładam tego posta, żeby wam udowodnić, że naprawdę wszystko można zrobić, aby schudnąć. Miewałem czasami takie dni, że wstyd się przyznać… załamka hehe…  Duży problem miałem/ mam z udami, już nawet nie chodzi o brzuch. Ciężko jest się przestawić, ale należy tylko wszystko robić z głową i nie poddawać się, a mój przykład jest tego najlepszym dowodem. 
Chciałem was przestrzec bo widzę, że to częsta tendencja na forum. Wszelkie głodówki i spożywanie diet typu 1000 kcal albo takich grubo poniżej naszego zapotrzebowania kalorycznego to największa głupota jaką możecie zrobić!!! Sam to przerabiałem… Owszem chudłem, ale po czasie tyłem i to z nawiązką i nikt nie potrafił tego wytłumaczyć, ale cóż nie ma tu drogi na skróty. Trzeba się po prostu wziąć za siebie i poczytać w Internecie, pochodzić po klubach aero i wywnioskować co jest najlepsze…. A jest tym tylko zbilansowana dieta, trening, cierpliwość i ciężka praca dadzą sukces. Uwierzcie mi, warto się pomęczyć bo nagroda jest słodka. Niżej wam przedstawię swoją dietę i bd. Opisywał jak to wyglądało w moim przypadku oraz dam zdjęcia do porównania.
W razie pytań zapraszam, chętnie pomogę

 

Więc tak… Zastanawiałem się od czego zacząć… Znalazłem człowieka, który wszystko fajnie mi rozpisał itd. Dietę zacząłem 24 stycznia J Miała być od samego początku, ale jak widać… Trochę czasu to trwało :P Sęk w tym, że warto później niż wcale… Tak wyglądała dieta, która jest specjalnie dla mnie wypisana, wiadomo- osoba, która waży 90 kg i ma wzrost 170 wzrostu… Wiadomo, musimy sobie obliczyć kcal i kombinować, a w tym mogę pomóc jak we wszystkim…:

-------------

I posilek

100 g platkow owsianych

odzywka bialkowa 30 g  

oliwa z oliwek 20 g

II posilek

chleb zytni razowy 100g

piersi z kurczaka 150g  ,

oliwa z oliwek 20 g

III posilek

chleb zytni razowy 100g

piersi kurczaka 150 g    

oliwa z oliwek 20 g

IV posilek

50 g ryzu brazoweo

250 g piersi z kurczaka

V posiłek

 twarogowy chudy 130g

oliwa z oliwek 20 g

--------------

 

Aeroby na początek 4x w tyg po 35 min J przed V posiłkiem…. Po 3 tygodniach doszła siłownia 3x w tyg, więc już w lutym wyglądało to tak:

Aeroby: PN WT CZ PT NDZ – 35 min, co 2 tyg dodawałem 5 min

Siłownia: WT PT NDZ

 

Ciężko było się przyzwyczaić, ale… się udało… Diety troszeczkę nie utrzymywałem odpowiednio i właśnie żałuję, ale jestem z siebie dumny… jedzenie jakoś wchodziło, a mróz nie przeszkadzał J do czasu…

21/01/2011

WAGA: 80

OBW PAS:93

UDO STOJĄC:65

OBW KLATKI:96

OBW BIC:33

OBW PRZEDRAMIENIA:28

OBW ŁYDKI:37

 

Z dnia na dzień wszystko spadało….

18/02/2011

WAGA: 74,8-75

OBW PAS:88

UDO STOJĄC:63

OBW KLATKI:91

OBW BIC:33

OBW PRZEDRAMIENIA:28

OBW ŁYDKI:37

 

11/03/2011

WAGA: 72

OBW PAS:82

UDO STOJĄC: 59.5

OBW KLATKI:90

OBW BIC:33

OBW PRZEDRAMIENIA:28

OBW ŁYDKI:37

 

Troszeczkę zaniedbywałem dietę oraz aeroby…  i do czasu chorowałem J wiadomo, pogoda itp. I musiałem rezygnować z biegania, siłowni…

 

 

DATA: 03/04/11

WAGA: 69

OBW PAS: 76

UDO STOJĄC: 59

OBW KLATKI:88

OBW BIC:33

OBW PRZEDRAMIENIA:27

OBW ŁYDKI:35,5

 

I tak to wyglądało… i wygląda… pod koniec kwietnia chce się pomierzyć i zobaczyć jak to wygląda… Ogólnie, jestem zadowolony, widać po mnie, że zrzuciłem kg, na brzuchu widać mały kaloryferem :D którego nawet nie chciałem mieć ponieważ głównym priorytetem były uda, które ciężko spalić….  Które moim zdaniem mało poszły i wiem, że ja zawaliłem przy tym J A teraz zdjęcia….

  

STYCZEŃ                             MARZEC                                           KWIECIEŃ

 


zdj. ud wgram jakoś na dniach..... Uff... Krótko mówiąc, warto na prawdę warto doznać takiego doświadczenia, walkę z otyłością.... W razie jakichkolwiek pytań, służę pomocą:

gg-32256393 :) lub tutaj na forum...


Ps. Na pewno nie kończę na tej diecie, może zrobię lekką przerwe i pod koniec wakacji bd ciągnął do końca bez lipy !:) Pozdrawiam/

                                                               

Ooo! gratuluję!! ;) zmotywowałeś mnie  ;) moim zdaniem nie masz co się już odchudzać ;P jesteś w sam raz! :) Popracuj nad mięśniami i będzie seksi ;D ;)
Pasek wagi

moje gratulacje :-). dobrze, że napisałeś tego posta - uświadomi on co poniektórym, że bez ciężkiej pracy nie ma rezultatów. porażki wynikają najczęściej z braku samozaparcia, chęci zobaczenia efektów bez włożenia odpowiedniego wysiłku...

jestem pełna podziwu :)

Brawo, podziwiam rezultaty i twoja wytrwalosc :)
Wow! Też tak chce! Kurcze! Dlaczego ja tak nie mogę? Normalnie podpisuję się po komentarz

fanatyczkaaa

Popracuj nad mięśniami i będzie seksi ;D ;)

A na mnie nic nie dziala, moge sie zacwiczyc na smierc, i tak powyzej 1300kalori bede tyc. Koniec, mogila.
I tylko to jadłeś? A warzyw nie???
Pasek wagi
gratulacje ;D
Pasek wagi
no brawo, gratuluję z całego serca, ale dobiłeś mnie rozmiarem Twoich łydek.. bo ja mam takie same.. a jestem dziewczyną, która ma 163cm wzrostu.. cholera no.
Dzięki wszystkim, ale mi o to chodzi, żeby większość osób zmotywować i żeby się nie poddawali. Ja niestety miałem dni załamki ;p wstyd... ale cóż... Chciałem zgubić wyłącznie uda, ale niestety mało co się udało. Jadłem warzywa, ale tylko gotowane ew. z zupy- marchew, seler, pietruszka :) surowe: ogórek zielony, sałata, pomidor, marchew itp. ale w ogóle nie jadłem owoców i nic słodkiego ;d Jeśli chodzi o dietę, to powiem, że akurat min. coś takiego działa na każdą osobę :) Wystarczy tylko samozaparcie ! dać sobie miesiąc... potem 2,3 i... :) mamy efekty. Powiem krótko: DIETA + TRENING + MOTYWACJA + CIERPLIWOŚĆ... i mamy to czego oczekiwaliśmy... a co do mięśni... ;D hmm.... coś bd trzeba szlifować, ale to po wakacjach ;P jak osiągne swój wymarzony cel, czyli mieć w udach: 54- 56 :P i wejdę w swoje wymarzone szorty ! :P Pozdrawiam wytrwałych :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.