Temat: zalamka... 3 miesiace cwiczen, a wygladam gorzej!

czy tylko ja to widze? cwicze codziennie od 3 miesiesy.. ale po zdjeciach nie widze abym schudla, co gorzej, wydaje mi sie ze wygladalam lepiej? prosze o Wasze opinie, bo nie wiem co robic. wykonuje skalpel oraz dopelniam go innymi cwiczeniami aby wyrobic godzine.oprocz tego 2 h spacerow dziennie oraz caly dzien w ruchu- jestem mama roczniaka wiec jest biegania duzo.

przy dodaniu pierwszego foto dostalam duzo opinii ze mam krzywe nogi i aby zaczac cwiczyc. zaczelam wiec cwiczenia. po braku efektow motywowano mnie ze efekty beda po 3 miesiacach. minely wiec 3 miesiace.. efekt zero, nawet gorzej jak dla mnie. lapie troche dola, bo przy dziecku mam naprawde zero wolnego czasu i przez ta godzine moglabym chociaz pospac, a ja o godzinie 1 w nocy dalej lece ze skalpelem (dziecko zasypıa mi bardzo pozno) prosze o rady ;((

co do diety to jem dobrze, unikam sldyczy, ale nie stosuje zadnych diet bo kilogramowo jest ok, chodzio mı tylko o poprwıenıe sylwetkı cwıczenıamı

gorzej nie jest. jest .. tak samo. tak samo dobrze.;) moze nie masz na brzuchu szesciopaka, ale widac ze cwiczysz. a jesli to dla Ciebie za malo, to polecam silownie i konkretne cwiczenia silowe z obciazeniem. cwiczac w domu z chodakowska /lewandowska /mel b, owszem poprawisz kondycje ciala -bedzie bardziej jedrne, zbite, pojawi sie jakis tam zarys miesni. ale to tyle. wiecej sama nie zdzialasz. komus to moze wystarczyc, a kogos nie bedzie jednak satysfakcjonowac. i jesli Twoim celem jest krata na brzuchu, kragly poslad i umiesnione uda, to zapisz sie na silownie i dzialaj.

Wygladasz bardzo dobrze, choc tez nie widze roznicy pomiedzy tymi zdjeciami.

HelloPomello napisał(a):

Aspenn napisał(a):

dzem_ze_swini napisał(a):

Chodakowska nie da ci ladnego ciala. Moze pomoc ujedrnic, cos tam spalic. Ale miesni tymi cwiczeniami nie zrobisz :)
Bzdura. Po 4 mcach cwiczen  z Chodakowska wyrobilam sobie taki brzuch jakiego nie mialam nigdy w zyciu.
Bo zarzuciłaslś sadlo z brzucha to się pokazały mięśnie nic innego.

Sadla nie mialam. Mialam plaski brzuch tyle ze bez widocznych miesni, teraz mam ladnie wyrobione miesnie.

Ojej, no wiadomo, że każde ciało adaptuje się inaczej, każdy ma inny punkt wyjściowy. Ale GENERALNIE cała zabawa z kształtowaniem sylwetki polega na wykorzystaniu procesu adaptacji. Postępy "sportowe", nie redukcyjne, wymagają ciągłego zwiększania poziomu trudności. Chodakowska tego nie daje - jej programy nie są ułożone tak, żeby zapewnić stopniowe zwiększanie trudności na wiele miesięcy i lat, bo tak długo buduje się ładną sylwetkę. Jeśli ktoś po 3 miesiącach z Chodakiem ma efekty, na które liczył - no to super. Jeśli nie ma żadnych - to widać jest to za mały bodziec i czas na coś nowego.

To tak jak z siłownią. Nie wystarczy ćwiczyć siłowo, żeby zmienić ciało. Trzeba ćwiczyć siłowo non stop zwiększając poziom trudności. Właśnie dlatego siłownia jest doprą opcją, bo to zwiększanie poziomu trudności jest banalnie proste i łatwe do kontrolowania - wystarczy dodać parę kilo więcej do ćwiczenia. W ćwiczeniach z masą ciała sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, wbrew powszechnemu wyobrażeniu na ten temat.

Aspenn napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Aspenn napisał(a):

dzem_ze_swini napisał(a):

Chodakowska nie da ci ladnego ciala. Moze pomoc ujedrnic, cos tam spalic. Ale miesni tymi cwiczeniami nie zrobisz :)
Bzdura. Po 4 mcach cwiczen  z Chodakowska wyrobilam sobie taki brzuch jakiego nie mialam nigdy w zyciu.
Bo zarzuciłaslś sadlo z brzucha to się pokazały mięśnie nic innego.
Sadla nie mialam. Mialam plaski brzuch tyle ze bez widocznych miesni, teraz mam ladnie wyrobione miesnie.

Wystarczyło ze miałaś niewielką ilość tkanki tłuszczowej i juz mięśnie nie są widoczne a brzuch był płaski. 

HelloPomello napisał(a):

Aspenn napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Aspenn napisał(a):

dzem_ze_swini napisał(a):

Chodakowska nie da ci ladnego ciala. Moze pomoc ujedrnic, cos tam spalic. Ale miesni tymi cwiczeniami nie zrobisz :)
Bzdura. Po 4 mcach cwiczen  z Chodakowska wyrobilam sobie taki brzuch jakiego nie mialam nigdy w zyciu.
Bo zarzuciłaslś sadlo z brzucha to się pokazały mięśnie nic innego.
Sadla nie mialam. Mialam plaski brzuch tyle ze bez widocznych miesni, teraz mam ladnie wyrobione miesnie.
Wystarczyło ze miałaś niewielką ilość tkanki tłuszczowej i juz mięśnie nie są widoczne a brzuch był płaski. 

A ty dalej nie rozumiesz i probujesz zgrywac eksperta na temat mojego brzucha mimo ze go nigdy nie widzialas. Tu nie chodzi o tkanke tluszczowa a o miesnie, dzieki cwiczeniom z Chodakowska wzmocnilam je i sa twardsze. To ze tluszcz moze przykrywac to logiczne ale kiedys wazac 5 kg mniej niz obecnie moj brzuch nie wygladal tak jak teraz, nie mialam tych miesni takich twardych i wyrobionych.

Aspen, ćwiczenia Ewki, które tak naprawde nie sa ćwiczeniami Ewki tylko bazują na programach Pilatesa i zdrowy kręgosłup, maja szansę wzmocnić mieśnie głębokie i skośne, i to dla osób, które nie ćwiczyły i które maja jakieś tam kłopoty z trzymaniem postawy (wiotki brzuch jest elementem tego stanu) może być niemalże rewolucja. Macasz się i czujesz utwardzenie, bo te mieśnie zaczeły funkcjonować jak należy. Ale to nie oznacza, że one są wyrobione i wymodelowane jak przy programach stricte na rzeźbę brzucha, bo u osoby która nie ma problemów z gorsetem mieśniowym te ćwiczenia nie zrobią zupełnie nic. Po prostu miesnie brzucha musza być w głębi jakby troche twarde na co dzień, to jest ich stan normalny :)

Nie Aspen, ty nie rozumiesz. Można mieć silne mięśnie, ale to nie wpływa dramatycznie na wygląd danej partii. To, co wpływa na wygląd to stosunek rozmiaru mięśni do ilości pokrywającej je tkanki tłuszczowej. Jeśli twoje mięśnie widać bardziej, to ten stosunek został zmieniony. 

Przy czym generalnie, dla większości poulacji ćwiczenia Ewki nie wpłyną na wzrost masy mięśniowej, tylko na poziom bf. Czy można dzieki nim mieć bardziej napięty brzuch? Tak. Ale spięte bebechy to nie rzeźba.

jurysdykcja napisał(a):

Nie Aspen, ty nie rozumiesz. Można mieć silne mięśnie, ale to nie wpływa dramatycznie na wygląd danej partii. To, co wpływa na wygląd to stosunek rozmiaru mięśni do ilości pokrywającej je tkanki tłuszczowej. Jeśli twoje mięśnie widać bardziej, to ten stosunek został zmieniony. Przy czym generalnie, dla większości poulacji ćwiczenia Ewki nie wpłyną na wzrost masy mięśniowej, tylko na poziom bf. Czy można dzieki nim mieć bardziej napięty brzuch? Tak. Ale spięte bebechy to nie rzeźba.

Dziękuję...bo już rynce mi opadają jak czytam niektóre mądrości.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.