- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 maja 2017, 18:35
Inspirując się czyimś niedawnym tematem ;) "Szczupły" to dziwne określenie, bo jest wg mnie zupełnie nieobiektywne. Dla mnie szczupła osoba to taka, która nie ma do zrzutu zbędnych kilogramów, bo jest "szczupła". Co dziwne między szczupłą, jak z nadwagą, może być duża przepaść, tak więc określenie "szczupła" jest dosyć dziwne.
17 maja 2017, 18:41
"normalna" ;), zgrabna,
waga nie za niska, nie za wysoka
Edytowany przez celinka_ 17 maja 2017, 18:42
17 maja 2017, 18:44
Sama nie wiem. Z jednej strony szczupła, to dla mnie właśnie osoba, która nie ma tłuszczu do zrzutu, taka z niskim bf - więc teoretycznie siebie z wagą 60 parę kilo bym zakwalifikowała...no ale z drugiej strony to słowo sugeruje, że w ubraniu również wygląda się smuklej, niż ktoś, kogo by się opisało mianem "normalny". I tu już się nie kwalifikuję nijak.
wg definicji to:
1. «mający mało ciała i tkanki tłuszczowej»
Czyli odpowiedź jest. Bo ja tłuszczu może i mam mało, ale za to ciała całkiem sporo ;) W sumie logiczne, umięśnionego, a wyciętego faceta bym nie nazwała "szczupłym". Szczupły ma też mało mięśni, drobną budowę.
Czyli po BMI, szczupły dla mnie to <20, normalny to 20-24, a nadwaga to nadwaga.
Edytowany przez 17 maja 2017, 18:46
17 maja 2017, 18:57
Sama nie wiem. Z jednej strony szczupła, to dla mnie właśnie osoba, która nie ma tłuszczu do zrzutu, taka z niskim bf - więc teoretycznie siebie z wagą 60 parę kilo bym zakwalifikowała...no ale z drugiej strony to słowo sugeruje, że w ubraniu również wygląda się smuklej, niż ktoś, kogo by się opisało mianem "normalny". I tu już się nie kwalifikuję nijak.wg definicji to:1. ?mający mało ciała i tkanki tłuszczowej?Czyli odpowiedź jest. Bo ja tłuszczu może i mam mało, ale za to ciała całkiem sporo ;) W sumie logiczne, umięśnionego, a wyciętego faceta bym nie nazwała "szczupłym". Szczupły ma też mało mięśni, drobną budowę.Czyli po BMI, szczupły dla mnie to <20, normalny to 20-24, a nadwaga to nadwaga.
Czyli kwalifikacja eg BMI:)?
Dla wielu kobiet z nadwagą np. one są szczupłe: No bo grube nie są, nadwagi pewnie nie mają, więc teoretycznie są szczupłe:
Podczas gdy dla innych to jest szczupła osoba, więc jednak różnica między "szczupłym", a "szczupłym" może być duża...
Ja mam BMI 20, a nie uważam się za osobę wyjątkową szczupłą- ot taka szczupło/normalna tylko dość dobre proporcje, więc może lepiej wypadam przy tym bmi niz jabłko.
Edytowany przez 17 maja 2017, 18:59
17 maja 2017, 19:01
Dla mnie szczupła osoba to taka, która nie musi zrzucać kilogramów. Nie utożsamiam ją z osobą chudą, bardziej z normalną. Czyli osoba szczupła to nie taka, co ma BMI 18, bo taka osoba już jest chuda np.
17 maja 2017, 19:03
No ale wiadomo, że to słowo kurde nie ma definicji zawierającej w sobie bmi, wzrost, wagę i obwód nadgarstka :D Każdy ocenia subiektywnie - bo jak inaczej. Nawet to twoje "nie musi chudnąć" nic nie mówi. I zgadzam się z Wisterią, że szczupła niesie ze sobą pozytywne skojarzenia - szczupła nie może być za szczupła, bo wtedy jest chuda.
Edytowany przez 17 maja 2017, 19:03
17 maja 2017, 19:13
Szczupła czyli w sam raz, nie za gruba, ale też nie za chuda jednak z jakimiś tam kształtami no i zgrabna. Między szczupła, a chuda jest różnica.
17 maja 2017, 19:26
Smukła kobieta, bez wielkiej dupy, cycków i fałdek tłuszczu, ale też nie wychudzona
17 maja 2017, 20:39
Mi się szczupła osoba kojarzy z drobną osobą jakoś. Te panie powyżej są normalne powiedzmy, chociaż bardziej mi się nasuwa na myśl "nie są grube", bo mi się tak bardzo ich sylwetka nie podoba. Szczupłe byłyby gdyby miały trochę mniej kg i mniejsze biusty. Jakoś duży biust w mojej głowie nie łapie się do określenia szczupłej osoby. Chyba, że poza tym ktoś jest bardzo smukły. Ciężko wytłumaczyć :D
O np. ta aktorka jest szczupła dla mnie:
Edytowany przez YunShi 17 maja 2017, 20:41
17 maja 2017, 20:59
Mi się szczupła osoba kojarzy z drobną osobą jakoś. Te panie powyżej są normalne powiedzmy, chociaż bardziej mi się nasuwa na myśl "nie są grube", bo mi się tak bardzo ich sylwetka nie podoba. Szczupłe byłyby gdyby miały trochę mniej kg i mniejsze biusty. Jakoś duży biust w mojej głowie nie łapie się do określenia szczupłej osoby. Chyba, że poza tym ktoś jest bardzo smukły. Ciężko wytłumaczyć :DO np. ta aktorka jest szczupła dla mnie:
dla mnie już taka bardziej w stronę chudej