Temat: brzydki kształt bioder

czy da się jakoś 'unormalnić' wygląd moich bioder? chciałabym mieć normalne wcięcie w talii i zaokrąglone biodro, a u mnie jest jeszcze jakieś dziwne wklęśnięcie, które psuje całokształt. da się z tym coś zrobić?

idealnecialo napisał(a):

Tutaj znane osoby mają taką "dziurkę", mimo, że są szczupłe. Nie mówcie, że to tłuszcz ;)Z angielskiego nie jestem dobra, ale jak widać na zdjęciu - kwestia miednicy i kości udowej, a obok zdjęcie - które mięśnie ćwiczyć, by to lekko zakamuflować.

No między bryczesem a górą jest wgłębienie, ale tu są po prostu za duże boczki, które tylko to uwydatniają

tennickjuzistnieje napisał(a):

idealnecialo napisał(a):

Tutaj znane osoby mają taką "dziurkę", mimo, że są szczupłe. Nie mówcie, że to tłuszcz ;)Z angielskiego nie jestem dobra, ale jak widać na zdjęciu - kwestia miednicy i kości udowej, a obok zdjęcie - które mięśnie ćwiczyć, by to lekko zakamuflować.
No między bryczesem a górą jest wgłębienie, ale tu są po prostu za duże boczki, które tylko to uwydatniają

Nie zaprzeczam. Autorka musi zgubić troszkę tłuszczu z pleców, ale jak napisała - przy 47kg też miała taką "dziurę", dlatego napisałam, co i jak:)

idealnecialo napisał(a):

tennickjuzistnieje napisał(a):

idealnecialo napisał(a):

Tutaj znane osoby mają taką "dziurkę", mimo, że są szczupłe. Nie mówcie, że to tłuszcz ;)Z angielskiego nie jestem dobra, ale jak widać na zdjęciu - kwestia miednicy i kości udowej, a obok zdjęcie - które mięśnie ćwiczyć, by to lekko zakamuflować.
No między bryczesem a górą jest wgłębienie, ale tu są po prostu za duże boczki, które tylko to uwydatniają
Nie zaprzeczam. Autorka musi zgubić troszkę tłuszczu z pleców, ale jak napisała - przy 47kg też miała taką "dziurę", dlatego napisałam, co i jak:)

Ale ta "dziurka" jest poniżej kolca biodrowego, a (prawdopodobnie) nadmiar tkanki u autorki znajduje się powyżej ;)

idealnecialo napisał(a):

Tutaj znane osoby mają taką "dziurkę", mimo, że są szczupłe. Nie mówcie, że to tłuszcz ;)Z angielskiego nie jestem dobra, ale jak widać na zdjęciu - kwestia miednicy i kości udowej, a obok zdjęcie - które mięśnie ćwiczyć, by to lekko zakamuflować.

Nic dodać nic ująć, lekcja anatomii.

http://www.bycidealna.pl/2012/06/violin-deformity.html a to nie jest to?

Pasek wagi

Fymfym napisał(a):

http://www.bycidealna.pl/2012/06/violin-deformity.... a to nie jest to?

dokładnie o to chodzi. na zdj. faktycznie mam zbędny tłuszczyk, ale powtarzam: schudnięcie nie rozwiązuje problemu. proporcje zostają zachowane. miałam tak zawsze, nawet będąc małą dziewczynką. 

jestem ciekawa jakie spodnie nosisz. Tyle tego tłuszczyku co tam masz to nie jest jakieś niepożądane zjawisko, natomiast jak on się odcina od reszty, to całkiem inna sprawa. Jak widzę takie majty, to domyślam się, że spodnie są na ogół podobnej wysokości. Gdybyś nosiła przez większość czasu wysoko taliowane albo kiecki, ten "boczek" (nie cierpie takiego okreslania bioder, ale już taka nomenklatura zapanowała) byłby mniej odcięty.

Też tak mam, ale się tym nie przejmuje

jak dla mnie to zdeformowane ciało przez noszenie za ciasnych ubrań. Ciało jest plastyczne, jeśli wciskałaś się w biodrówki, ale były bardzo modne ok 10 lat temu, to to są tego efekty. I jak widać na zdjęciu nosisz w tym miejscu majtki, za ciasne majtki. Możesz zacząć nosić ubrania w swoim rozmiarze i schudnąć, bo to tłuszcz i raczej nic innego z tym nie zrobisz. Może masaze ale wątpie, że pomogą

wczoraj o tym poczytałam i to wynika z budowy miednicy... taka przerwa robi się kiedy 'grzebień miednicy' jest wysoko. majtki noszę akurat w tym miejscu, no ale przecież delikatny ucisk gumki nie zrobi takiej deformacji. biodrówek nigdy nie nosiłam, bo jak były modne to biegałam po łąkach jako mała dziewczynka... teraz pozostaje tylko myśleć jak to poprawić 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.