Temat: Tania żywność- Holandia

Mam pytanie do ludzi którzy byli, mieszkają lub po prostu orientują się co się opłaca kupywać w Holandii. Jadę niedługo na 6 tygodni do pracy, tutaj głownie zamierzam pokupić sobie jakieś suche produkty: kasze, ryz, jakieś konserwy itp. wszystko to co zniesie parunastu godzinną podroż autobusem. Wiem że tam jest tania woda w butelkach (jakas kaucja jedynie za te butelki) to dobrze, ale coś poza tym?

Pasek wagi

Może trochę nie na temat, ale jak byłam w Niemczech, widziałam automat, który pobierał te butelki i zwracał kaucję, może tam też coś takiego jest, wyjdzie jeszcze taniej.

Pasek wagi

aktualnie mieszkam w Holandii i z Polski najbardziej mieso oplaca sie przywiezc (kielbasy itp) bo tutaj jest dosc drogie.Ogolnie tutaj zywnosc jest w porownywalnej cenie jak w Polsce.Mozesz sobie wziasc wlasnie jakies suche produkty (kasze,ryz,konserwy) jak chcesz tutaj zaoszczedzic. Pozdrawiam :)

ogólnie  żarcie jest ohydne tutaj, a chleb najgorszy. Jak wiesz ze będziesz miała zamrażarke to weź sobie jakieś wędliny, kiełbasę, pieczywo (w lodówce turystycznej z wkladami przewozilismy wędliny i pierogi i nic im się nie stało przez 20h podróży) . Chyba że wolisz żyć na samych konserwach i pasztetach. No i nie uświadczysz takich rzeczy jak sosy w proszku, czy kostki rosolowe. Nie w każdym sklepie też mają cala gamę przypraw, wiec żeby później nie szukać lepiej wziąć ze sobą.  Ogólnie w stosunku do zarobków moim zdaniem jest tanie jedzenie. Nam wychodzi 50e na osobę tygodniowo ( czyli jak 50 zł w pl),  ale my w ogóle nie patrzymy na ceny i w tym się zawierają też rzeczy do domu typu patelnia, blender itp. Dlatego myślę że i za mniej kasy da rade wyżyć, zwłaszcza oszczędzajac

minutka3 pieprzysz glupoty ;-) w normalnych supermarketach (Jumbo, Albert Heijn) jest tyle samo sosów, kostek i innych podrabiaczy smaku jak w Polsce. Chleb też można znaleźć dobry. Seria Liefde en Passie z AH podchodzi mi najbardziej pod chleb polski. A na dietę prawdziwy razowy. JEST ;-) kiełbas faktycznie NIE MA. Trzeba dobrze szukać. I nie jeździć tylko do najtańszego Aldiego, bo tam rzeczywiście dużo rzeczy brakuje, a chleb smakuje jak papier. Ale ludzie drodzy, supermarkety wypakowane jedzeniem wszelkiego rodzaju a Wy wozicie ze sobą wyprawki jakbyście się na wojnę wybierali. ;-) 

Pasek wagi

Wejdz na stronki z ofertami tamtejszych sklepow i sprawdz ile +- wyjdzie Cie tygodniowe utrzymanie a pozniej sobie przelicz.

duzakruszyna napisał(a):

minutka3 pieprzysz glupoty ;-) w normalnych supermarketach (Jumbo, Albert Heijn) jest tyle samo sosów, kostek i innych podrabiaczy smaku jak w Polsce. Chleb też można znaleźć dobry. Seria Liefde en Passie z AH podchodzi mi najbardziej pod chleb polski. A na dietę prawdziwy razowy. JEST ;-) kiełbas faktycznie NIE MA. Trzeba dobrze szukać. I nie jeździć tylko do najtańszego Aldiego, bo tam rzeczywiście dużo rzeczy brakuje, a chleb smakuje jak papier. Ale ludzie drodzy, supermarkety wypakowane jedzeniem wszelkiego rodzaju a Wy wozicie ze sobą wyprawki jakbyście się na wojnę wybierali. ;-) 

Ale przecież jest tam naprawdę dobry roggebrood, w Jumbo znajdzie się taki mający w składzie mąkę żytnią,nasiona, wodę, cukier i sól. Co do konserw, odpuściłabym sobie, jako że w lodówkach jest całkiem przyzwoity wybór wędlin ekologicznych w normalnych cenach. Jeśli miałabym ze sobą coś brać, to kaszę gryczaną. Półprodukty są dostępne wszędzie. 

Autorko, powodzenia w Holandii. Jedzenie, mimo, że można przeczytać inaczej, nie jest wcale ohydne. Spędziłam tam 4 lata i w porównaniu do miejsca, w którym jestem teraz, to muszę przyznać,że  jest znakomite :P

ja z tego co widziałam w Albert Heijn jest droga chemia w porównaniu z cenami w Niemczech ;) a poza tym jak robiłam zakupy w Holandii to jak dla mnie ceny są porównywalne, jest ok.

Pasek wagi

Dzięki wszystkim za pomoc ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.