Temat: Ile schudnąć/na ile kg?

Wiem, że to pytanie jest trochę bezprzedmiotowe, bo nikt nie przewidzi jak będę wyglądać po schudnięciu "x" kg, ale chcę porównać jak oceniam siebie ja sama i jak oceniają mnie obcy ludzie.

Ile schudnąć? Na ile kg wyglądam? Czy ten typ sylwetki jest bardzo niekorzystny?

Wagę podam później. Wzrost - 158 cm.

Edit: zdradzam wagę: 54 kg. Niestety potwierdziły się moje obawy. Wyglądam o ok. 5-10 tężej. :( Zaczynam się odchudzać i moim pierwszym celem jest 50 kg, ale wątpię, by 4 kg dały optymalny efekt.

Co robić? Wiem, że moje dolne partie wyglądają fatalnie. Jest dla mnie jakaś nadzieja?

 

Popatrz na to optymistycznie - skoro masz 0 miesni to jak zaczniesz cwiczyc to moze szybko sie jakies pojawia i bedziesz widziala i czula efekty! Zakwasy beda nagoroda, bo dzieki temu bedziesz wiedziala, ze twoje cialo sie rozwija. 

Plan diety i cwiczen wydaje mi sie calkiem niezly. Juz za miesiac bedziesz widziala efekty i powinnas bardziej sugerowac sie centymetrami i zdjeciami niz waga, bo miesnie waza wiecej niz tluszcz (jesli chodzi o ta sama objetosc), wiec efekty na wadze moga nie byc spektakularne (za to wizualne moga byc super).

Noname85 napisał(a):

hoszi napisał(a):

zastanawiam sie od czego to zależy, ale ja mam 160 cm i ważę 66kg i uważam że wyglądam o wiele szczuplej, ważąc 54kg wyglądałabym chyba na wychudzoną... a mam taki sam typ sylwetki co ty
Chyba jest tak jak napisały poprzedniczki - mam bardzo sflaczałą sylwetkę bez grama mięśni. :(

Ale nie martw się, też tak miałam!! ćwiczeniami można zdziałać cuda, wiem po sobie:) także powodzenia

hoszi napisał(a):

Noname85 napisał(a):

hoszi napisał(a):

zastanawiam sie od czego to zależy, ale ja mam 160 cm i ważę 66kg i uważam że wyglądam o wiele szczuplej, ważąc 54kg wyglądałabym chyba na wychudzoną... a mam taki sam typ sylwetki co ty
Chyba jest tak jak napisały poprzedniczki - mam bardzo sflaczałą sylwetkę bez grama mięśni. :(
Ale nie martw się, też tak miałam!! ćwiczeniami można zdziałać cuda, wiem po sobie:) także powodzenia

Dziękuję. :) Mam nadzieję, że z tych nieszczęsnych nóg i bioder trochę zleci.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.