Temat: Czy takie wymiary są tragiczne?

Zdjęcia nie dodaję, bo jeszcze nie ma sie czym chwalic, ale chciałam zapytać, czy uważacie, że moje wymiary są duże i świadczą o osobie grubej:

wzrost: 177, waga: 63

uda: 57, biodra: 96, łydka: 35, talia: 62. Mam szczupłe ramiona i ogólnie górę, długą szyję. Czy przy takich wymiarach byście sie odchudzały na potęgę, czy podejście w stylu "nie jest źle, cieszę się!"?

mam w talii 65cm, wiec to ja zazdroszcze tobie ;)

kazdy jest inny i wazniejsze jest zeby cialo bylo zdrowe, zadbane a skora jedrna. cm i kg to sprawa drugorzedna.

ej ale ona ma prawie 180 cm? przy tym wzroście to grube uda? wam się chyba na głowe rzuciło?

musisz fajnie wygladac :) ja przy takim samym wzroscie i podobnej wadze mam 8 cm wiecej w tali :( 3 wiecej w biodrach.. w łydce tyle samo, natomiast w udach 3 mniej.. potrafie sobie Ciebie wyobrazic :) najwiekszym problemem pewnie sa nogi..

Pasek wagi

Tak, nogi to moja zmora :/ Nie wyglądają jak słonie, ale nie są też tak szczupłe, jak bym chciała. Spoko wyglądam w rajstopach, albo w legginsach, ale moje uda mają u góry od wewnetrznej strony takie buły. To najgrubsze miejsce. I sam tłuszcz. Niby tragedii nie ma, ale nieestetycznie to wygląda..

Serio, to taką robi różnicę 2 cm w tą czy wewtą? Dużo większy efekt daje praca nad procentem bf niż tępa redukcja.

talia marzenie <3

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.