- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 października 2014, 21:44
Zawsze o sobie myślałam, że jestem gruba. Może nie tłusta, nie od razu jakiś wieloryb, ale tak przeciętnie trochę kilo za dużo. Co myślicie? Czy współczesne "kanony piękna" wyżarły mi mózg czy rzexzywiście jest się czym przejmować?
8 października 2014, 19:12
gruba nie, szczupła też nie.
8 października 2014, 19:20
jestes szczupla, nie daj sobie wmowic, ze nie jestes, nie zapominaj, ze tu na forum wiekszosc ma/miala ED i zaburzenia postrzegania siebie i innych,
8 października 2014, 19:25
GRUBA? DZIEWCZYNO!!! chciałabym wyglądać jak ty :(jaki wzrost i waga?:)
172 cm i 65/66 kg
8 października 2014, 19:39
Masz mój wzrost i wagę. Podejrzewam że mało ćwiczysz-znajdź coś co polubisz (rower, plywanie, silownia) i jedz jak najmniej przetworzona żywność a jakość ciała na pewno się poprawi:-) Gruba nie jesteś bez obaw.
8 października 2014, 19:46
Nie uważam żebyś była gruba. Na pewno nie masz idealnie wyrobionego ciała, ale za nic nie powiedziałabym że jesteś gruba. Jeśli już masz jakiś problem ze swoim ciałem to lekko je wyrzeźbić i będzie idealnie :)
8 października 2014, 20:13
Nie masz nadwagi. Nie jesteś gruba, raczej "normalna ale nie "wyrzeźbiona". Ćwiczenia by Ci pomogły ( nie w celu redukcji ale w celu poprawy rzeźby ciała), szczególnie widać brak ćwiczeń w dolnej partii brzucha.
8 października 2014, 20:54
Gruba nie jesteś... ale na pewno za duża na te majtałasy. (To wersja złośliwa. Wersja niezłośliwa - masz za małe majtki.)