© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 maja 2014, 06:23
Witajcie, proszę was o ocenę efektów mojej diety i ćwiczeń ;)
Tutaj są starsze zdjęcia -> http://vitalia.pl/forum10,861991,0_Ocena-sylwetki-i-zmiany.html
wzrost: 170 cm
waga: 52 - 53 kg
Wiem, że mam lekką niedowagę, ale z własnej sylwetki jestem zadowolona. :) Ostatnio udało mi się schować trochę żebra dzięki ćwiczeniom na skośne mięśnie brzucha.
Na ile kg waszym zdaniem wyglądam?
Edytowany przez Sigrid_ 21 maja 2014, 10:11
22 maja 2014, 00:16
W talii mam ok 58 cm. ;)chudo raczej, jakie masz wymiary talia udo k?Taki typ figury... a do tego po prostu podobają mi się delikatne ramiona. :)Dół jest super ale góra wygląda na wychudzoną.
22 maja 2014, 00:16
Gdzie tu jest skinny fat? bez przesady. Dziewczyna jest wycwiczona to widacWidziałam zdjęcia z linka. Pierwze zdjęcia z tego linka (65kg) wyglądałaś super, wystarczyło zrzucić 3-4 kg i ćwiczyć, a teraz skinny fat. Patrząc na zdjcia teraz powiedziałabym, że masz kiepską figurę, ale na zdjęciach wcześniejszych widać zupełnie inne proporcje.
Wyćwiczona? Gdzie? Można śmiało rzec, że autorka popaliła sobie dietą mięśnie, więc co ma wyćwiczone, kości?
Autorko, przytyj trochę, bo nie każdemu z chudością jest dobrze, szczerze mówiąc wyglądasz na trochę chorą. Ale to tylko moja perspektywa, a mi się generalnie chudość nie podoba. 
22 maja 2014, 00:36
przytyj do 60kg ;-) przy 65kg bylo super
22 maja 2014, 02:07
Moim zdaniem o wiele za chudo. Z linku do poprzednich zdjęć bardzo podoba mi się pierwsze- piękne! Wtedy byłaś super kobieca.
22 maja 2014, 06:59
Gdzie tu jest skinny fat? bez przesady. Dziewczyna jest wycwiczona to widacWidziałam zdjęcia z linka. Pierwze zdjęcia z tego linka (65kg) wyglądałaś super, wystarczyło zrzucić 3-4 kg i ćwiczyć, a teraz skinny fat. Patrząc na zdjcia teraz powiedziałabym, że masz kiepską figurę, ale na zdjęciach wcześniejszych widać zupełnie inne proporcje.
W którym miejscu widać "wyćwiczenie" 
?
Góra nie wygląda zdrowo, dół normalnie, dlatego powinna pogodzić się z taką budową (która to różnica zresztą zanika, gdy waży więcej) i przytyć trochę, żeby nie straszyć kośćmi. Mi się nie podoba, bo jest zachwiana równowaga- koścista góra, brak bioder i normalne nogi.
22 maja 2014, 08:23
W którym miejscu widać "wyćwiczenie" ?Góra nie wygląda zdrowo, dół normalnie, dlatego powinna pogodzić się z taką budową (która to różnica zresztą zanika, gdy waży więcej) i przytyć trochę, żeby nie straszyć kośćmi. Mi się nie podoba, bo jest zachwiana równowaga- koścista góra, brak bioder i normalne nogi.Gdzie tu jest skinny fat? bez przesady. Dziewczyna jest wycwiczona to widacWidziałam zdjęcia z linka. Pierwze zdjęcia z tego linka (65kg) wyglądałaś super, wystarczyło zrzucić 3-4 kg i ćwiczyć, a teraz skinny fat. Patrząc na zdjcia teraz powiedziałabym, że masz kiepską figurę, ale na zdjęciach wcześniejszych widać zupełnie inne proporcje.
Nogi też są wychudzone. Btw - zobacz stary temat sigrid z wagą 57 kg. Z wątku o ironicznej nazwie "koniec diety".I zobacz jak ładnie, zdrowo wygląda. Szczupłe, nie chude ręce, płaski brzuch, BIODRA i kształtne nogi bez niestety ewidentnego zaniku mięśni, jak na obecnych zdjęciach. I w całym tym wątku praktycznie jedynie zachwyty nad figurą, słuszne, bo faktyczne jest ładnie. A tutaj? - człowiek się wścieka, że ktoś kompletnie bez sensu tak sobie zepsuł urodę. Podkreślam, na 6 stronach tamtego wątku, wszyscy twierdzą jednogłośnie, że jest super.
I dopiero jak sobie zestawisz tamte zdjęcia z tymi, to widzisz, jak kompletnie nienaturalna i zbyt niska jest obecna waga sigrid.
Edytowany przez 22 maja 2014, 08:25
22 maja 2014, 08:50
Wyglądasz na swoja wagę, jak ważyłam 51kg przy 173cm wzrostu byłam jeszcze chudsza 
22 maja 2014, 20:02
Masz super figurę ! Co ja bym dala żeby mieć takie nogi pupę i brzuch.... jak to zrobiłaś??? :)
22 maja 2014, 21:54
Cóż... przyjmuję waszą krytykę i dochodzę do wniosku, że może faktycznie przesadziłam.
Szczerze mówiąc - nie potrafię tak po prostu jeść normalnie i jak głupia cieszę się z każdego spadku wagi. Do tego ważę się codziennie i wkurzam się gdy jest 0,5 kg więcej... choć wiem, że wahania wagi są normalne..
Pradę mówiąc nie za bardzo wiem co zrobić, bo im jest mnie mniej tym lepiej się z sobą czuję.
