- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2014, 18:30
Nie mam nic do swoich ukochanych bicków (mimo że wciąż w budowie), do brzucha (jeśli akurat nie przechodze ciąży spożywczej jak dziś), nawet pokochałam lekko umięśnione nogi (Cassey Ho pokazała mi że można! :D) ale...j
jakiś czas temu przeraźliwie sklepścił mi się tyłek, już było z nim coraz lepiej, aż tu nagle jebud, oklapł niemiłosiernie i przez niego mam jakieś problemy z kupnem spodni bo wszystkie wyglądają na nim krótko mówiąc obleśne ;) Pupa mi opadła, zrobiła się płaska i taka flegmowata.
Czy ktoś może mi poleciś SPRAWDZONE ćwiczenia na tyłek? Od razu mówię że:
1. Przysiady odpadają. Robie, ale 50 powtórzeń to maks bo to tak nudne ćwiczenie że gorzej chyba niż Chodakowska
2. Bardzo lubiłam zestawiki na tyłek z XHIT Daily i owszem, działały. Ale ileż mozna robić w kółko to samo, po 4-5 miesiąch się człowiekowi nudzi.
3. Obecne robie różne ćwiczenia na tyłek z Blogilates (bardzo motywuje mnie ta dziewczyna, jest cudowna!)
4. Może Calanettics? Tylko poprosze o dokładny filmik, bo ten który znam ma godzine i jest tak samo nudny jak patrz pkt 1.
Ale jednak jestem otwarta na wasze propozycje.
Wiem że może na zdjęciach tyłem nie wygląda on AŻ TAK źle, ale uwierzcie - jest źle, szczegolnie bokiem ;/ (aż sama się zdziwiłam że na zdjeciach jakoś ujdzie, no ale chyba widze co jest w lustrze)
No chyba że powinnam odpuścić sobie pytanie, dalej nawalać przysiady i dupno-robiące ćwiczenia które mam i byc po prostu cierpliwą bo może do wakacji się uda? Od razu mówie że od samego początku diety własnie z tą partią miałam największe problemy ktore jak widać wciąż są.
A w gratisie możecie poradzić co zrobić z wewnętrzną i zewnętrzną, górną częścią ud, czyli to co najbardziej wystaje na zdjęciach ;)
Edytowany przez abb5ee1ca31a105cfdab57cc1baf1021 20 marca 2014, 18:33
20 marca 2014, 19:09
Załóż, sfd jest zeschizowane, ale dużo jest tam praktycznych wiadomości o diecie i treningach.
20 marca 2014, 20:45
Po tym rysunku przestałam czytać tylko oplułam monitor :P buahahahahaha tyłek fajny klepała bym :)