7 czerwca 2013, 08:27
Witam.
Wiem, że są osoby na forum, które mają gorsze problemy i pewnie nie będą zadowolone z mojego wątku, z góry przepraszam. Dla mnie niestety to jest problem i jak każda z Nas chciałabym poprawić swoją sylwetkę.
Chciałabym się dowiedzieć czy, któraś z Was miała podobne bułki pod pośladkami i jak się ich pozbyła ?
Nie wygląda to dla mnie normalnie, kiedyś spotkałam się ze skojarzeniem "podwójna pupa" .. pozbyłabym się tego z chęcią tylko nie wiem jak, w tym miejscu również mam cellulit.
Ktoś coś poleca ? :)
z góry dziękuję za odpowiedzi, a urażonych przepraszam.
PS. NIE ZWRACAJCIE UWAGI NA WBIJAJĄCE ( ZA MAŁE ) SIĘ MAJTKI... UBRAŁAM JE SPECJALNIE PRZED CHWILĄ ABY ZA JAKIŚ CZAS ZOBACZYĆ CZY SĄ EFEKTY !!! teraz siedzę już w innych ;p
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
7 czerwca 2013, 08:37
Chyba tylko Ty je widzisz
![]()
Ja nawet nie wiem, czy coś takiego mam, a gdybym zaczęła szukać, to znaczyłoby, że wsyzstko mam już perfekcyjne i zaczyna wydziwiać, więc to dobry znak - pora wreszcie uśmiechnąć się do siebie i cieszyć z figury
7 czerwca 2013, 08:38
Przecież to nic złego, nie masz się czym przejmować, ŻADNA DRUGA PUPA! :)
7 czerwca 2013, 08:40
Daj spokój:) ja mam 10 razy większe:)ćwiczę i smaruję balsamem ujędrniającym..uwierz mi nie masz się czym przejmować, na prawdę tylko Ty je widzisz..
7 czerwca 2013, 08:41
a ja właśnie to widzę na każdym zdjęciu robionym z boku i z tyłu.. zauważam tylko dlatego, że z tyłkiem mam największy problem i codziennie go oglądam. chciałabym w Nim dostrzegać efekty, a jak na razie ich nie ma ;/
7 czerwca 2013, 08:47
Nie rzuca się to jakoś bardzo w oczy, a jest to po prostu tłuszcz, ćwicz dużo na pośladki, na pewno za jakiś czas znikną.
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto: wrocław
- Liczba postów: 6
7 czerwca 2013, 08:49
Hej. Tez takie mam tylko 100 razy gorsze. Ale mi pomaga rower. Naprawdę! Po dwóch tygodniach diety i codziennej jazdy prawie mi zniknęły:)
7 czerwca 2013, 08:54
kulkaaga napisał(a):
Hej. Tez takie mam tylko 100 razy gorsze. Ale mi pomaga rower. Naprawdę! Po dwóch tygodniach diety i codziennej jazdy prawie mi zniknęły:)
ja codziennie jeżdżę na uczelnię i z powrotem, może za mało jednak.
7 czerwca 2013, 09:02
Miałam identyczne ! I też mnie to strasznie denerwowało :/ Robiłam sporo rzeczy i jedyne co mi pomogło to skalpel chodakowskiej, ale z forum wiem też że nie każdy jest z jej ćwiczeń zadowolony. Na mnie w każdym razie podziałało :)
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
7 czerwca 2013, 09:03
No mnie rower na tyłek nie pomaga nic a nic, choć jeżdżę na nim ok. 10 000 km rocznie.
Ze swoich pośladków również nie jestem szczególnie zadowolona, dlatego też zaczęłam parę dni temu działać z przysiadami. Ponoć pomagają, jeśli na cały tyłek to może i na to co Tobie przeszkadza w Twoim (choć osobiście również uważam, że szukasz dziury w całym:)).
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia.