Temat: Na ile kiologramow? 167 cm

Czesc!:)

Postanowilam od dzisiaj reaktywowac cwiczenia w swoim zyciu, dlatego tez zrobilam sobie zdjecia, zeby miec co porownywac:)

Schudlam juz co prawda okolo 7 kg ( rok temu, bez cwiczen i waga nadal sie utrzymuje na tym samym poziomie, mimo, ze jem nie do konca zdrowo i dietetycznie), dlatego tez powiedzcie mi na ile kilogramow obecnie wygladam?:) Najbardziej chce sie skupic na wysmukleniu ud (uwielbiam chodzic w krotkich sukienkach, spodniczkach, spodenkach:)), wymodelowaniu pupy oraz nieszczesnych boczkach i brzuchu! Do tej pory zaliczylam kilka godzin Callaneticsu (moze ze 3?) oraz kilka serii Mel B na posladki. Wzrost taki jak w temacie- 167 cm.

Milej niedzieli kochani!!

P.S

Przepraszam za brak polskich znakow, ale mam zepsuta klawiature...

EDIT:

Odpowiedz na stronie 3:)

Tak przy okazji- co myslicie o tej sukiencie i jak w niej wygladam? Poszukuje czegos na poprawiny wesela mojej kolezanki i sie nad nia zastanawiam:)


53?
śliczne nóżki masz, pozazdrościć 
Ja się zbytnio nie znam, ale około 53??
53?
Hmmm... Stawiam na 54kg, piękna figura! Nogi, tyłek... No rewelacja! :) Nie wiem co tu jeszcze zmieniać :D Oczywiście ćwiczenia nie zaszkodzą. Może coś na brzuszek? Niewiele Ci brakuje do kratki.
53-55 ? A jak udało Ci się zrzucić te 7kg bez ćwiczeń i w jakim czasie?? Jakaś niskokaloryczna dieta? Jak Ci się udało wyjśc bez jojo? :)
nie wiem na ile wyglądasz, ile ważysz, ale wiem jedno
Masz cudowną figure. nic nie zmieniaj. jest idealnie. 
ćwicz dla przyjemności.
Masz świetną figurę :)Chciałabym mieć taki tyłek i nogi.Myślę ze masz cos ok.53kg.Pozdro;)
Jejku wyglądasz super, ja jakbym już tak wyglądała to byłabym bardzo zadowolona. Myślę, że jak stracisz boczki to Twoja figura straci na wyglądzie niż zyska. Masz bardzo ładne wcięcie w talii, bardzo kobiecą sylwetkę, szkoda by było to zaprzepaszczać dla jakiś kilku kilogramów mniej. Lepiej ważyć więcej ale być sexy :D

A jak chcesz ćwiczyć, to ja bym się rozciągała, albo znalazła pozycje z jogi i to dla relaksu i lepszego samopoczucia robiła :)
U mnie w pamiętniku masz " Bunny yoga" takie śmieszne obrazeczki w jednym z wpisów i dzisiaj też coś podrzucę w moim cotygodniowym wpisie z postępów ;)

Jesteś śliczna i pewnie nie tylko ja zazdroszczę Ci figury, więc proszę tylko jej nie zepsuj :)
56? Zazdroszczę pupci i nóg :)) cała figura zresztą jest jak marzenie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.