- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 983
29 marca 2013, 11:45
Hej, jestem ciekawa Waszej opinii odnośnie mojej sylwetki. Mam 160 cm wzrostu.
Największą zmorą są tyłek i nogi - czy samo bieganie na bieżni wystarczy, by je wyszczuplić? Boję się, że ćwicząc siłowo znowu mi się tylko bardziej łydki rozrosną (jak kiedyś już to miało miejsce).
[edit]
Edytowany przez PaniCapulet 30 marca 2013, 00:33
- Dołączył: 2012-11-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 112
29 marca 2013, 11:51
na nóżki polecam z doświadczenia 10 min mel b na pośladki i rozciaganie :)
29 marca 2013, 11:53
Ja tam nic nie widzę do poprawy, wyglądasz super- naprawdę! uwierz w to :) może troszkę popracuj, ale nad
samooceną
29 marca 2013, 11:55
Jesteś super zgrabna i masz świetne nogi. Nawet gdyby urosły Ci na nich mięśnie, byłoby super.
- Dołączył: 2013-03-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 101
29 marca 2013, 11:57
Może zabrzmi to śmiesznie,bo jestem kobietą,ale Tyłek to masz świetny;)
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 983
29 marca 2013, 11:58
ewelka16 napisał(a):
Ja tam nic nie widzę do poprawy, wyglądasz super- naprawdę! uwierz w to :) może troszkę popracuj, ale nad samooceną
To chyba mój największy problem od zawsze :P
Zawsze byłam pulpetem, trochę schudłam i widzę tutaj jedynie wielki tyłek i grube łydy i uda
![]()
Jedynie brzuch mi się zaczyna podobać, bo już tak nie wystaje :P
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
29 marca 2013, 11:59
Świetnie wyglądasz :)
Pooodaj wymiary, proszę :)