- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 marca 2013, 10:42
Jak ćwiczeniami poprawić wygląd tych nóg?
Jak sprawić, żeby były bardziej kobiece?
Ćwiczę codziennie 1-2 godziny - killer, skalpel, jogę p90x, rozciąganie (taki zestaw daje mi 2 godziny).
Cały czas staram sie chudnąć, ale boję się że in bardziej schudnę tym nogi będą jeszcze bardziej nieproporcjonalne - tłuszcz będzie się spalał i mięśnie nawet na luzie powychodzą.
Nie jestem jakąś kulturystką, zeby mi się przesadna muskulatura podobała - marzę o jędrnych, umieśnionych ale w granicach normy nogach, tak zeby te mięśnie dawały efekt jędrności a nie efekt koksówy.
Nie ćwiczę wcale dużo - a efekty są jakbym ładowała na siłowni - co w ostatecznym rozrachunku nie jest złe bo mam duze obwody, ale nic mi nie wisi.
Ale nie czuję się kobieco i chcę to zmienić...
Nie chodzi o fakt czy jestem gruba/nie gruba. Przez te nogi jestem niekobieca, a chciałabym poczuć się piękna...
Jak z tym walczyć?
Proszę o sposoby "domowe" przy użyciu własnego ciała lub z wykorzystaniem laptopa - w domu mam tylko skakankę, 1-kilogramowe obciążniki i piłkę :)
Na dworze moze być bieganie i rower - ale obecnie jest u mnie pół metra śniegu :)
![]()
Edytowany przez slaids 15 marca 2013, 19:10
- Dołączył: 2012-09-17
- Miasto:
- Liczba postów: 534
15 marca 2013, 13:30
chudsze nogi troszeczkę i super by byłoo)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 marca 2013, 13:31
Ewczaa napisał(a):
chudsze nogi troszeczkę i super by byłoo)
No to będę chudnąć :D
Znaczy, jestem w trakcie.
15 marca 2013, 14:45
Mam ten sam problem co ty.Jak ważyłam 58 kg to góra była wychudzona, a nogi masakra teraz przy 69 kg tak samo nogi balerony i nic nie daje skalpel i inne ćwiczenia wręcz przeciwnie mam wrażenie że obwody większe w nogach choć te ćwiczenia są lekkie :(
- Dołączył: 2012-06-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 90
15 marca 2013, 14:57
Też mam rozbudowane nogi. Centymetry lecą mi z nich jako ostatnie, dlatego też w moim przypadku nie ma innej rady jak po prostu walczyć o tą "idealną wagę". Prędzej czy później wyszczupleje i dół. U mnie na pewnym etapie zatrzymuje się "góra" tak jak jest i dopiero zaczyna coś się dziać na dole. Nie przesadzajmy też z siłowymi ćwiczeniami, jeśli puchną nam mieśnie. Ewentualne obciążenie jak najlżejsze.
- Dołączył: 2013-02-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1474
15 marca 2013, 15:00
masz śliczny brzuch, koleżanko nie ma co narzekać.
15 marca 2013, 16:07
wiesz, że mam identycznie, tylko że moje są bardziej krzywe ;D
moja rada? nie przejmuj się tym! taka już Twoja uroda i nie ma sensu walczyć z wiatrakami.
Polub je, ukochaj, bo są TWOJE - sprawne, kompletne i "spersonalizowane", charakterystyczne.
Edytowany przez RhettButler 15 marca 2013, 16:14
15 marca 2013, 16:30
jesteś niska, masz krótkie mięśnie i o wiele łatwiej one przybierają na "masie". Osoba powyzje 170cm bedzie musiala 3x ciężej pracować na takie mm jak Ty. Dlatego powinnaś zmienić trening. Jest tyle profesjonalnych forum na których poradzą Ci jak spalić mięśnie, jaka dieta jest najodpowiedniejsza.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 marca 2013, 16:36
Kartofelku, pisałam Ci już że nie mam jak przeprowadzić idealnie "czystej" diety, wiec na żadne sfd się nie będę pakować, bo jak nie będę jeść wg tych zasad to one mi nie pomogą.
Jednak uważam że da sie schudnąć bez wymyślnej diety, jedząc normalne domowe obiady, bez specjalistycznych odżywek czy tony białka. Po prostu zdrowo, bez słodyczy czy fast foodów.
Jaki trening polecasz?
15 marca 2013, 18:48
Ależ ty masz kobiecą sylwetkę! Masz! Tak właśnie wyglądają kobiece krągłości. Cóż to za pranie mózgu ktoś ci zafundował, mówiąc, że masz niekobiece nogi? Jesteś szczupła, masz zgrabne nogi, przestań się dręczyć.