Temat: noga jak u słonia? ;/

ćwiczę ćwiczę, ale wiadomo na efekty trzeba czekać :) na dodatek od wczoraj czuje sie napompowana z powodu miesiączki i jest jeszcze gorzej z psychiką xd

też mam udo jak Burnejka łapę.... 61 cm.

gdybym mogła to nacisnęła bym lubie to... te głupie przyzwyczajenia ;p nie ma co myśleć jak ma ktoś :) trzeba się spiąć i uwierzyć, że da się radę. Ja od kiedy zaczęłam ćwiczyć to mogła bym ćwiczyć cały dzień tylko że organizm nie daje rady :)

Ja mam w łydce 37 cm przy niecałych 57 kg. 

Ja też mam 60-61cm w udzie i jestem załamana. :( W łydce 38cm, wzrost 165.

Szczupłe to one nie są niestety.

No "lubię to" weszło w krew :) Też walcze z tymi moimi prosięcymi racicami - judo, spinning, ćwiczenia na uda i pośladki. No ale to dopiero 2 tygodnie, cudów nie ma :D Ale tak sobie myślę, że tylko najwytrwalsi zbierają laury więc może kiedyś będę mogła założyć ultra krótkie szorty.

A ja mam takie nieproporcjonalne nogi, w udzie 55 a w łydce 33,5... strasznie dziwnie to wygląda - udo grube, łydka chuda... przy wzroście 163.

Dziewczyny jakie robicie ćwiczenia na tyłek i uda? Ja np kładę się na plecach, nogi mam zgięte i unoszę dupę do góry i pomału opuszczam aby nie dotknąć podłogi. I tak 3 powtórzenia po 15 razy. Do tego jeszcze opieram się przodem łokciami o podłogę, nogi zgięte (z tułowiem tworzą 90stopni) i unoszę powoli najpierw jedną nogę (prostując ją) maksymalnie do góry, powoli opuszczam i tak 15 razy na każdą nogę. Potem ćwiczenie bardzo podobne ale ze zgiętą nogą. No i na skakance skaczę...

wystarczy pocwiczyc, uwierz. ja jakies 5kg temu (wczesniej niestety nie mierzylam) mialam w udzie 59, a teraz 54. 5cm=5kg.