Temat: Sylwetka...

Według was, mam figurę w miarę kobiecą, czy po prostu wielki zad? :) 
PS: chodzi o to, że mam tyłek jak od łopaty po schudnięciu. Nie dość że szeroki z przodu, to płaski z boku.
Wg Was jest to na plus czy na minus?


ładnie wyglądasz
Niestety też mam płaski... Ale ćwiczenia pomagają, ja robię codziennie Mel B. na pośladki, kiedyś już widziałam efekty, ale zaprzestałam przez studia i LENISTWO! To nie koniec świata, mówie Ci ćwiczenia go wyrzeźbią, a uwierz gdybyś miała tak koszmarnie wypięty też byś narzekała:)

Ja nie rozumiem jak komuś może podobać się takie dupsko. Może trochę skrajny przykład przetaczam, ale mnie się takie wypięte tyłki nie podobają. Wystarczy lekko zaokrąglony. :)

Laurka93 napisał(a):

Ja nie rozumiem jak komuś może podobać się takie dupsko. Może trochę skrajny przykład przetaczam, ale mnie się takie wypięte tyłki nie podobają. Wystarczy lekko zaokrąglony. :)
to jest właśnie zad:D nakryć obrusem i wazon z kwiatkami postawić:)

Laurka93 napisał(a):

Ja nie rozumiem jak komuś może podobać się takie dupsko. Może trochę skrajny przykład przetaczam, ale mnie się takie wypięte tyłki nie podobają. Wystarczy lekko zaokrąglony. :)

Nie wydaje mi się żeby to był jej prawdziwy.
Pampers!
Okropne.

Laurka93 napisał(a):

Ja nie rozumiem jak komuś może podobać się takie dupsko. Może trochę skrajny przykład przetaczam, ale mnie się takie wypięte tyłki nie podobają. Wystarczy lekko zaokrąglony. :)
Skrajny, skrajny ten to taki napompowany przez jakiegoś mistrza chirurgii plastycznej. Jak tyłek jest zaokrąglony i proporcjonalny do reszty ciała, a nie tylko do biustu to wygląda dobrze. Mi się wystające pupy podobają ale możliwe, że dlatego iż takiej nie mam. Chociaż myślę, że gdybym miała wybierać między skrajnie wypiętym, a skrajnie płaskim to wolę ten pierwszy.
Pasek wagi
Nie chwale się, tylko normalnie pytam jak człowiek. Jak już pisała któraś z was, mam "galaretowate ciało" więc czym się chwalić? A nawet jakbym się chwaliła, to nie widzę nic w tym złego, bo przecież po to jest ten portal żeby się "chwalić" swoimi sukcesami, czyż nie? Dziękuję za opinie, również za te męskie ;) Wg was jestem przeciętniakiem i dobrze, bo nie chciałabym być ani za gruba ani za chuda 
Mi sie taki podoba. Sama mam taki i wszyscy go chwala :P
Ale niektóre dziewczyny są koszmarne, aż strach coś wrzucić na forum i o coś zapytać .. I nie wyskakujcie mi, że "to obiektywne opinie i każdy kto zamieszcza temat na forum powinien się z takimi liczyć", bo moim zdaniem kąśliwe uwagi w stylu "chwalisz się czy żalisz?" albo "i co, chciałaś się pochwalić" wcale nie są żadną opinią tylko zwykłą uszczypliwością ..
Do Autorki - nie masz płaskiego tyłka, widziałam bardziej płaskie w swoim życiu :) moim zdaniem wyglądasz bardzo zgrabnie i kobieco, nie masz ani za wąskich ani za szerokich bioder - z resztą masz taką a nie inną masz budowę ciała i nawet jeżeli Ci się nie podoba, to pewnych rzeczy nie zmienisz ..
Pasek wagi

znadiia napisał(a):

Nie chwale się, tylko normalnie pytam jak człowiek. Jak już pisała któraś z was, mam "galaretowate ciało" więc czym się chwalić? A nawet jakbym się chwaliła, to nie widzę nic w tym złego, bo przecież po to jest ten portal żeby się "chwalić" swoimi sukcesami, czyż nie? Dziękuję za opinie, również za te męskie ;) Wg was jestem przeciętniakiem i dobrze, bo nie chciałabym być ani za gruba ani za chuda 

Tak tylko nie w ten sposób. Chcesz się chwalić? Załóż temat: sukces, pokochałam swoje ciało, osiągnęłam cel czy cokolwiek w tym stylu. 
A nie zamaskowane marudzenie żeby komplementy usłyszeć :P

I wracając do mojej wcześniejszej wypowiedzi - jeśli masz taką budowę, tak wygięty kręgosłup a nie się wypinasz to na jakiej podstawie w ogóle twierdziłaś, że masz płaski tyłek? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.