Temat: co zrobić gdy osiągnę już wymarzoną wagę?

co mam zrobić, gdy osiągnę wymarzoną, aby nie mieć jojo ? :) jak radzicie? do mojego celu jeszcze dłuuuga droga, ale czuję, że mi się uda :D
Pasek wagi

agataq napisał(a):

nie rozumiemjakie wychodzenie z diety?albo chudnie i nabiera w tym czasie zdrowych nawyków i trzyma się tego już zawszealbo chudnie, wraca na dawne tory, żre śmieci w nieumiarkowanych ilościach i tyje...pierniczenie głupot takie...
źle mówisz! Jeżeli odchudzając się mamy zmniejszony bilans kaloryczny (żeby tracić kilogramy) to potem musimy z tego bilansu wyjść na ten właściwy, czyli około 2000. i to trzeba robić z głową i stopniowo. przecież nie będziemy na wiecznej diecie 1500 kcal. a co dopiero jak ktoś je mniej... śmieciowe żarcie nie ma tu nic do rzeczy ;/ chodzi o same kalorie i objętość posiłków
Oczywiscie zdrowe odzywianie powinno zostac na cale zycie. Jesli odchudzasz sie ograniczajac kalorie to dodajesz 100 kcal co tydzien czy dwa
ja odchudzając się popełniałam na początku błędy, bo jadłam za mało, ale później jakoś stopniowo to zmieniałam i w sumie skończyłam dietę redukcyjną we wrześniu i zaczęłam jeść ok 2000kcal. Jem mniej zdrowo niż latem, mniej warzyw i ogólnie mniej przemyślane posiłki (nie jem fast foodów, bo i tak nie jadłam ich nigdy, ale za to jem często słodycze), ale staram się jeść codziennie jakiś obiad etc i przez te 3 miesiące 'normalnego' jedzenia schudłam jeszcze 1-1,5kg, więc uważam, że aby nie przytyć trzeba po prostu nie przekraczać swojego dziennego bilansu, a jeśli zje się więcej to trzeba zwiększyć aktywność fizyczną i tyle. A sama jakość jedzenia ma większy wpływ na nasze zdrowie, a nie na samą wagę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.