Temat: Jaki mam typ sylwetki? Ile kg i co do poprawy?



Witam :) teraz moja kolej.. wrzuce zdjęcia, boję się.. jak mnie ocenicie. Nie przejmujcie się ubiorem, stanik i tak mam za duży bo cycki mi strasznie zmalały, ale oceńcie moją sylwetkę :) Czuje się jak jakaś kolumbryna, wydaje mi się że jestem klepsydrą, z odchudzaniem mam duże problemy a mimo to mam już za sobą 10 kg... najgorzej z udami ( mam sporo bladych rozstępów i zdaje sobie sprawe ze nie da sie tego mocno ujędrnic ) czekam na opinie ;) pozdrawiam 


agataq napisał(a):

nie jesteś facetem by tak po prostu rosnąć od treningu siłowego:)babeczki tak łatwo nie rosnąa gdzie widać brak sprężystości?łapki i brzuch - dziewczyna jest szczupła a zwykłe bokserki uwydatniają boczki mimo tak fajnej sylwetkijak dla mnie - fajny trening siłowy na całe ciało i do lata jesteś porywająca :D


A co mogłabyś mi polecić ( chodzi mi o ćw do domu raczej )

nie ma opcji by spalać tłuszcz miejscowo

ale dobry trening siłowy powoduje wzrost tempa metabolizmu nawet na 30 godzin po

a to jest energetycznie uzasadnione :D

co do treningu...mogę Ci powiedzieć, gdzie znajdziesz gotowe zestawy... ułożone przez zaprawione w treningach babeczki
a co z popularnymi treningami np jilian czy mel b?
nogi wyszczuplić troszkę
Wyglądasz ok, co najwyżej można się doczepić do nóg.
No uda ćwiczyć, tyle.
Z Mel B albo słynną Chodakowską.
Albo ogólnie gimnastykować - rozciaganie, półprzysiady, takie cuś:  
Pomaga. Ja w ok. miesiąc od takiej banalnej gimnastyki mam już - 3 cm a jakoś szczególnie systematyczna nie jestem.
Pasek wagi
niestety, nie popieram aerobików ... chyba że dla osób które dopiero zaczynają się ruszać

w sensie - babki które promują takie zestawy i tak robią swoje ciało treningiem siłowym
a wciskają kit że machaniem nogą na boki zrobisz sobie boskią figurę

a popatrz na takie fitneski prowadzące zajęcia w lokalnych klubach. Mało która ma fajną sportową sylwetkę mimo wielu godzin dziennie spędzonych na aerobikach... Często mimo wielu prowadzonych treningów nie mogą poszczycić się sprężystym ciałem bo właśnie nadmiar aerobów wcale nie jest dobry.

a te które mają godną podziwu sylwetkę - przy krótkim wywiadzie okazuje się, że siłowni nie unikają

Uważam że aerobik to może być uzupełnienie innej aktywności...
ale nie martw się parę miesięcy temu sama bym się dała pochlastać za np:  Chodakowską... Dopóki nie przeczytałam jak profesjonaliści oceniają jej zestawy, jak krytykują brak poprawnej techniki. Warto do tego dotrzeć. Ja zmieniłam proporcje w treningach i póki co świetnie na tym wychodzę.

A do sierpnia biegałam jak zakręcona i ćwiczyłam z chodakowską 3 razy w tygodniu. Do tego rowery i inne takie.
Zresztą dystans półmaratoński też mam już zaliczony ( to było moje noworoczne postanowienie i dopięłam swego w listopadzie)

Obecnie w porównaniu z pierwszą połową roku i miesiacami letnimi - lenię się :D Siłownia 3 razy w tygodniu i kijki dla rozruszania w w 2 inne dni... a efekty są większe i szybsze...

No to nieźle... ja nie wiem bo po klubach fitnes nie chodze, ale dziwna spr bo akurat po Chodakowskiej czuje roznice w ciele.. ja musze miec jakiś filmik zeby cwiczyc bo inaczej to nie da rady jesli mam suchy zestaw
zawsze czuć różnicę na początku jak bierzesz się za inną aktywność, bo uruchamiasz inne mięśnie

ale nie zmieniając obciążenia i nie progresując po dwóch trzech tygodniach nie będzie efektu


czyli zostaje mi tylko siłownia?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.