Temat: Na ile kilogramów ? 170 cm .

Prosze o szczere komentarze  . 

Ok 100kg, masz sporo pracy nad soba, ale nie jest tragicznie. Powodzenia

Kwiat.Pustyni napisał(a):

26 lat a takie zaniedbane cialo....co bedzie za 10 lat bedziesz wygladac jak babcia????cellulit wszedziebrzuch jak w7 miesiacu ciazynogi spasione zacieraja sie jedna o druga a w lecie to musi byc porazkabiodra jak szafaz 90 kg bedzie jak nie wiecejjednym slowem porazka


po co takie obrażliwe komentarze? dziewczyna ma spora nadwagę jak nie otyłość... ale zrobiła już pierszy krok będąc tutaj więc dajmy jej wsparcia a nie takie obrażliwe komentarze...

dla mnie ponad 100kg ale trzymam kciuki

deteste napisał(a):

ddaaiissyy napisał(a):

Grubsi ludzie maja wystarczajaco przykrych sytuacji w zyciu i zareczam Cie, ze ona na pewno dostala duzo kopow w tylek. W koncu jest na tym portalu z zamiarem schudniecia a inne osoby powinny byc jej wsparciem bo w koncu to jest strona na otylych i zeby sie wspierac podczas odchudzania.Trzeba swoje cialo kochac i szanowac i podchodzic do odchudzania jako do uzdrowienia siebie a nie jako jakiejs patologicznej kary 'jestem tragiczna, wiec cwicze'. Powinno byc 'jestem silna i piekna, wiec cwicze'. Albo 'jestem na diecie, bo jestem madra i chce cos z soba zrobic'. Nie moge zrozumiec jak mozna innych obrazac i dawac sobie prawo do stosowania jakis swoich wymyslonych terapii typu 'dam jej kopa to sie za siebie wezmie, na pewno jej pomoze' kiedy ta osoba moze miec slaba psychike i jeszcze sie od tego bardziej najesc jesli ma sklonnosc do jedzenia w depresji!
Ok, zgodzę się z Tobą. Ale powiedz, czy nie maja sporo tych przykrych sytuacji przez własną słabość i głupotę? Przecież nikt nie wpychał im jedzenie do ust, sami to robili. To czas teraz ponieść konsekwencję swoich czynów i decyzji.Ja też, gdy weszłam po raz pierwszy na ten portal, chciałam schudnąć. Tak samo, jak autorka wątku. Z ta różnica, że ja wzięłam się za siebie od razu, gdy zobaczyłam, że coś jest nie tak. Waga wskazała 64kg,  powiedziałam basta, nie dopuszczę do tego, żeby dalej rosła. I w gruncie rzeczy, dużo dały mi właśnie nieprzychylne komentarze innych ludzi. A skoro autorka nie wzięła się za siebie szybciej, to znaczy, że nie aż tak bardzo jej to przeszkadzało. Chęć jedzenia, widocznie była większą od chęci ucięcia tematu swojej otyłości.


po Twoim komentarzu można wywnioskować, że mało wiesz o życiu i psychice. nie porównuj wszystkiego do siebie, bo bardzo Ciebie to ogranicza.
min 90
setka niestety.Brzuch masz niezły,jak w siodmym miesiacu ciazy,ale plecow nie masz otluszczonych jakoś nadzwyczajnie.Trochę ruchu,lekkie posilki i spadnie.Nogi masz za to zgrabne......schudniesz do 70 to będziesz laska ; >
ponad 90kg
oj zaniedbałaś się bardzo, jesteś młoda możesz w miarę łatwo wytrzebić sobie ładną figurkę. Myślę że Twoja waga waha się w okolicach 90 - 100 kg. Dieta + ćwiczenia i się nie poddawaj !
Kurcze, przy takiej wadze (z 90pare) wyglądasz naprawde extra! Masz zadatki na TAAAKĄ LASKĘĘĘĘ że szok! Masz przepiękne wcięcie, eksta łydki i wcale nie znowu takie grube uda! Oczywiście wszystko patrząc z perspektywy.

Zadbaj o brzusio bo wyglądasz jak kobieta w ciąży i to zaawansowanej.
A co do biustu, to biust też masz nie brzydki:p
serio, wyglądasz o niego lepiej niż niektóre dziewczyny co ważą 70 - 80!!!

shangrila84 napisał(a):

Kwiat.Pustyni napisał(a):

26 lat a takie zaniedbane cialo....co bedzie za 10 lat bedziesz wygladac jak babcia????cellulit wszedziebrzuch jak w7 miesiacu ciazynogi spasione zacieraja sie jedna o druga a w lecie to musi byc porazkabiodra jak szafaz 90 kg bedzie jak nie wiecejjednym slowem porazka
Taka młoda a taka zgorzkniała... co będzie za 10 lat, będziesz jęczeć jak stara baba? Brak kultury, taktu i empatii, porażka.Sama nie jest ideałem, narzeka że nie może znaleźć pracy bo jest potężna.Jednym słowem Kwiat Pustyni - synonim porażki.


Hahaha jak Ty to pięknie porównałaś, matko! :D:D:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.