- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 24
24 listopada 2012, 14:20
Jak w temacie. Nie planuję żadnego odchudzania, bo generalnie jestem z siebie raczej zadowolona , a poza tym za bardzo lubię jeść, żeby z tego zrezygnować
![]()
Jestem ciekawa, jak ogólnie postrzegacie moją figurę. Zapisałam się na siłownię i zastanawiam się, na których partiach ciała się skupić, co wymodelować. Jeśli ktoś zachciałby się podzielić opinią, byłabym ogromnie wdzięczna! :) Jakoś bardziej
![]()
polegam na opinii postronnych osób, niż bliskich :) Pozdrawiam i dziękuję! :)
Edytowany przez beacik88 24 listopada 2012, 14:41
24 listopada 2012, 22:49
Może nie powinnaś jeść pieczywa ? Przy uczuleniu na gluten np właśnie człowiek puchnie, może to być miejscowe i wyglądać tak jak Twoje uda np . jeśli rzeczywiście nie jesz słono, tłusto bądź słodko, nie powinno być tego problemu. Chyba że jesz śmietnik to wtedy też może to wyjaśniać wszystko. Smażona ryba jest ok, z kolei smażone frytki do kosza. Pizza też tak naprawdę jest ok zależy jeszcze jaka w sumie, ale nie codziennie :P
Najlepiej napisz czym zazwyczaj się żywisz.
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
24 listopada 2012, 23:01
minceestbelle napisał(a):
Może nie powinnaś jeść pieczywa ? Przy uczuleniu na gluten np właśnie człowiek puchnie, może to być miejscowe i wyglądać tak jak Twoje uda np . jeśli rzeczywiście nie jesz słono, tłusto bądź słodko, nie powinno być tego problemu. Chyba że jesz śmietnik to wtedy też może to wyjaśniać wszystko. Smażona ryba jest ok, z kolei smażone frytki do kosza. Pizza też tak naprawdę jest ok zależy jeszcze jaka w sumie, ale nie codziennie :P Najlepiej napisz czym zazwyczaj się żywisz.
chyba oszalałaś! daj spokój jej diecie!!
figura genialna, ćwicz na przyjemności!:)
- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 369
24 listopada 2012, 23:09
Zgadzam sie z poprzeniczkami, skup sie na ujedrnianiu a bedzie idealnie. P.s. I tak jest swietnie :)
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
24 listopada 2012, 23:47
Uda, nogi - nad tym powinnaś popracować.
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 24
25 listopada 2012, 07:56
Wydaje mi się , że mam raczej zbilansowaną dietę, ale bez jakichś
większych ograniczeń :) Jem bardzo różnorodnie - na śniadanie zazwyczaj
albo musli (ale nie to gotowe, tylko sama przyrządzam - z płatków
żytnich, słonecznika, orzechów, owoców) albo kanapki albo jakąś sałatkę
(przeróżnie to jest). Na drugie śniadanie zazwyczaj jakieś owoce albo
jogurt. Jeśli jestem bardzo głodna to też zdarza się kanapkę ;) Obiad
czasami 2 a czasami jednodaniowy (w zależności od czasu) , ale raczej
jedno ;) I tutaj przeróżnie, bo jestem wielkim smakoszem :D od prostego
obiadu w postaci fileta z kurczaka , surówki i ziemniaków/ryżu/kaszy
przez pierogi, lasagne, pieczoną rybę, zapiekanki makaronowe, naleśniki, zupy wszelakie - no jest
tego mnóstwo, bo rzadko zdarza się, żebym w miesiącu powtarzała takie
samo jedzenie - ale jem rzeczy zarówno smażone, jak i pieczone, gotowane
oraz na parze. Jedno wiem - że jeżeli chodzi o mięso , to jem dużo drobiu (kurczaki, indyki) i ryb, mniej wieprzowiny a wołowiny to już w ogóle nie lubię :) Zawsze staram się, żeby na talerzu było mięsko + jakieś węglowodany w postaci kaszy/ryżu/makarony/ziemniaków + warzywa. Później jakiś podwieczorek - tutaj coś lekkiego jak
zgłodnieje przed kolacją i też bywać różnie, ale zazwyczaj podobnie jak
na II śniadanie. No i kolacja - zazwyczaj jakieś kanapki, jajecznica,
sałatka - raczej tradycyjnie :) Ze słodyczami nie mam problemu , bo nie
przepadam. Czasami mam słabość do fast foodów, jak wspomniałam (pizza,
hamburgery, frytki czasami się wkradają, ale to też nie jest tak, że
często). A no i jest jeszcze jeden grzeszek - uwielbiam wino! :) Czasami wieczorem, oglądając jakiś film, albo czytając piję sobie lampkę, czasami dwie :)
Jeśli chodzi o ten nieszczęsny cellulit, to rzeczywiście
mam go trochę, ale nie jest też aż tak tragicznie (a przynajmniej tak
sądzę) - że tak powiem - zależy jak leży :D Czasami w ogóle nie widać,
że jest. Wkleję np inne zdjęcia z tego samego wyjazdu. Ale ogólnie
kształt moich nóg mi sie nie podoba i myślę, że ćwiczeniami mogę je
trochę "podrasować" ;)
![]()
![]()
Ale i tak sądzę, że są jakieś niezgrabne i mało jędrne
Edytowany przez beacik88 25 listopada 2012, 08:19
- Dołączył: 2012-08-30
- Miasto: Rimini
- Liczba postów: 121
25 listopada 2012, 13:59
Oczywiście zdajesz sobie sprawę z tego, że od samego steppera nie ujędrnią Ci się uda? :-))
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 24
25 listopada 2012, 16:32
tak :) ogólnie mam zaplanowaną bieżnię i inne.. Ale na stepperze czuje uda najbardziej, stąd też o nim wspomniałam.
25 listopada 2012, 20:26
Najlepiej wpisz np na yt ćwiczenia na uda
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
25 listopada 2012, 23:05
stanowczo uda musisz pocwiczyc, reszta ok