- Dołączył: 2012-03-25
- Miasto: Polska Cerekiew
- Liczba postów: 665
21 listopada 2012, 13:24
Nie wiem dlaczego, ale od pewnego czasu wydaje mi się, że portal dla ludzi z problemami z wagą, którzy chcą schudnąć staje się portalem dla ludzi chudych, anorektyków, którzy albo mają tak wielkie ze sobą problemy, albo chcą po prostu aby każdy ich chwalił jakie to mają piękne ciała i próbują się w ten sposób dowartościować.
Ale myślę, że nie tędy droga.
Trochę mnie to zaczyna męczyć, gdy widzę jakieś dziewczyny, które są mega chude ( czasami nawet za chude), a pytają się ile mają jeszcze schudnąć i nad czym popracować. No i jak łatwo zauważyć najczęściej są to młodziutkie dziewczyny.
Wiedzcie dzieje się coś złego...! Zanim dodajecie jakiś temat, to 2 razy przemyślcie czy to dobry pomysł!
Dziękuję, dobranoc!
21 listopada 2012, 13:53
mi sie wydaje ze wrecz przeciwnie,z takimi osobami trzeba rozmawiac,moze akurat potrzebuja pomocy,a odsuwajac ich na boczny plan nic nie zdzialamy
- Dołączył: 2012-10-19
- Miasto:
- Liczba postów: 685
21 listopada 2012, 13:54
a mnie zas denerwuje jak laska ktora zjadla 100 kalorii wiecej niz zwykle a np jest na diecie 1000 kalorii pisze ze miala kompulus ;/
21 listopada 2012, 13:55
a ja własnie siedząc tutaj widze ze duuuuuuzo jest dziewczyn z nadwagą, wychudzonej jeszcze tu nie spotkalam, chudą fakt tak , ale te watki ze zdjeciami szczypiorkow z pytaniami co ze sobą zrobić to raczej po to by dostac komplementy , bo jakby taka chuda załozyla temat chwaląc sie zgrabną figura to by jej wiadro zimnej wody na głowe wylano , że jak ma czelnosc sie tak perfidnie chwalić-zazdrosc ;p
wczoraj trafiłam na otwarty pamietnik pewnej "pani" zatutuowany mniej wiecej fotki grubego grubasa i figura niczym z wybiegu ..to jest żal dopiero... i jeszcze sie kłoci w komentarzach ze ona tym grubasem jest!
dziewczyna wychudzona nie była -normalna . Jakby się tej grubosci wstydzila i rzeczywiscie tak o sobie myslala nie dodawałaby tylu fot do otwartego pamiętnika . Dno
Edytowany przez minusczternascie 21 listopada 2012, 13:58
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
21 listopada 2012, 13:58
każda dąży do perfekcji i każdy ma inny obraz tej perfekcji.
Ja np wiem że już jestem chuda i nie musiałabym już chudnąć ale chcę pracować nad swoim ciałem, zgubić cm bo mam swój cel i chcę go osiągnąć zeby się czuć dobrze w swoim ciele.
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
21 listopada 2012, 14:06
minusczternascie"wczoraj trafiłam na otwarty pamietnik pewnej "pani" zatutuowany mniej wiecej fotki grubego grubasa i figura niczym z wybiegu ..to jest żal dopiero... i jeszcze sie kłoci w komentarzach ze ona tym grubasem jest! dziewczyna wychudzona nie była -normalna . Jakby się tej grubosci wstydzila i rzeczywiscie tak o sobie myslala nie dodawałaby tylu fot do otwartego pamiętnika . Dno
dokaldnie. nie widzialam jeszcze zeby osoba naprawde 'gruba' pisala o sobie gruby grubas. to sie po prostu widzi, nie trzeba oznajmiać wszem i wobec. szukala poklasku i tyle
- Dołączył: 2009-07-06
- Miasto: Hollylódź
- Liczba postów: 1594
21 listopada 2012, 14:06
mastema666 napisał(a):
każda dąży do perfekcji i każdy ma inny obraz tej perfekcji. Ja np wiem że już jestem chuda i nie musiałabym już chudnąć ale chcę pracować nad swoim ciałem, zgubić cm bo mam swój cel i chcę go osiągnąć zeby się czuć dobrze w swoim ciele.
Widzisz tylko czym innym jest praca nad ciałem, a czym innym głodzenie się. Jeśli dziewczyna jest szczupła i chce modelować ciało to super, sport jeszcze nikomu nie zaszkodził. Ale jeśli do tego zamiast jeść zdrowo - czyli wszystkie niezbędne produkty i odpowiednia do aktywności kaloryczność - ona pisze że będzie jeść 800 czy jak dziś gdzieś zobaczyłam 100 kcal to już przekraczamy granicę rozsądnego dążenia do perfekcji...
- Dołączył: 2012-10-18
- Miasto: Lugar Feliz
- Liczba postów: 2537
21 listopada 2012, 14:07
Ja tu częściej spotykam laski ważące po 80-90 kg i jedzące poniżej 800 kcal, przy czym patologicznie liczą każdą kalorię (wczoraj jak zobaczyłam w jakimś menu "guma do żucia - 2,5 kcal" to się przewróciłam) niż te wychudzone dziewczyny. W zasadzie tylko jeden taki temat widziałam w ciagu mojej miesiecznej aktywnosci tutaj :)
. A tak poza tym apetyt rośnie w miarę jedzenia. kiedyś wystarczylo mi, że schudnę, a teraz to za malo, chce mieć wysportowane cialo.
