Temat: ocena + mała prośba

Hej laski :) Długo zwlekałam z tym temat, ale pomyślałam, że może w jakiś sposób pomogą mi Wasze opinie i uda mi się obiektywnie siebie ocenić. Od kiedy pamiętam tyłam i chudłam na zmianę...Pierwszą dietę zaczęłam stosować w wieku 15 lat (zgodnie z grupą krwi) i od tamtej pory miałam +10/-10 kg...Brzmi strasznie, ale taka prawda. Od tamtego roku moje wahania wagi to 4 kg w jedną, 4 w drugą. Zapewne przez to, że na przemian żarłam i się głodziłam (nie jestem z tego dumna). Ale miesiąc temu stwierdziłam, że koniec z tym i trzeba zacząć normalnie i zdrowo jeść. Więc zaczęłam sobie gotować, jeść śniadania (co nie jest łatwe dla mnie, bo głodna się robię najwcześniej o godz. 14), brać kanapki na uczelnię, jeść owoce i warzywa i jakoś mi to poszło. Nie jest idealnie, ale będzie lepiej, mam taka nadzieję :) Tylko, że przez to wszystko ciężko mi ocenić siebie obiektywnie. Lata chudnięcia i tycia zrobiły swoje...Dlatego chciałabym się Was zapytać ile mi kg dajecie, tak na oko, nad czym mam popracować bardziej i ile jeszcze schudnąć. U góry chudnę szybciutko, ale dół jest moją zmorą. Chodzę od paru lat regularnie na fitness (z małymi przerwami), ale żeby zgubić kawał tyłka za przeproszeniem to chyba musiałabym pójść i go odessać, tak ciężko mi 'tam' schudnąć  Są tu jakieś kobietki, które dały radę odchudzić skutecznie dolne partie ? 

Zdjęcie (162 cm)

Dziękuję z góry za wszystkie rady :)

Najgorsze, co mogłaś zrobić przy takiej figurze, to zacząć się odchudzać.

Jedz normalnie, zgodnie z zapotrzebowaniem, bo wyglądasz świetnie. 

pracuj nad udami ale sie nie odchudzaj !
Zaczęłam się odchudzać bo byłam małą, niską kulką. Zamiast w tak młodym wieku ruszyć się na dwór to zaczęłam stosować dietę i żałuję tego do dzisiaj. Czasu nie cofnę, mogę jedynie poprawić to co zepsułam :<
idź Ty mnie nie denerwuj, wyglądasz jak 1/3 mnie i narzekasz :(
chciałabym miec taki problem...oj chciałabym.....
wygladasz normalnie. dalabym Ci jakies 52 kg. a jakie masz wymiary?

zara11 napisał(a):

chciałabym miec taki problem...oj chciałabym.....
 
Pasek wagi
Nie znam ich, nie mam nawet w domu miarki (nie pamiętam jak się to zwie ), ale zakupię przy najbliższej okazji i się zmierzę
Chciałabym tak wyglądać:P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.