Temat: ocena sylwetki 165cm

Witam dziewczyny i chłopcy Temat zapewne dobrze Wam znany:) Proszę Was o ocene ogólnego wyglądu mojej sylwetki, mam 165cm wzrostu i waże ok. 46kg. Moja historia z odchudzaniem jest strasznie długa, głodówki, kompulsy, wielkie jo-jo, potem zdrowe odchudzanie, w miedzyczasie problemy z miesiączką, stabilizacja, lekkie przytycie z powietrza...;/ (przy takim samym jedzeniu i ćw. przytyłam ok. 4kg), potem obniżenie kcal do 1800 i wprowdzenie dużej ilości ćwiczeń- na tym schudłam z 53 do obecnej wagi. Obecnie jem ok. 1800kcal dziennie, jednak moją obsesją są ćwiczenia, wprawdzie lekkie bo nie czuje przy nich praktycznie w ogóle zmęczenia no ale jednak zajmują mi sporo czasu, i jeśli ich nie wykonam danego dnia to od razu mam myśli typu "przytyjesz bo nie ćwiczyłaś", codziennie jeżdzę 2h na rowerku stacjonarnym, ale raczej w wolnym tępie i kręce 1h hula hopem gdzie też nie odczuwam jakiegoś wysiłku, po tym robie ok. 20-25min ćwiczeń rozciągających, żeby mięśnie troszkę odpoczeły. Wiem że nie waże dużo, ale nie uważam też żebym wyglądała tragicznie, a niestety w moim domu są codziennie awantury ze strony matki która twierdzi że wyglądam strasznie chudo, dzisiaj nawet doszło do tego że rzucała się do mnie do bicia;/ masakra;/ Dlatego pytam Was co uważacie? Nie chce tyć, nie chce też chudnąć, wiem że moja "góra" jest chuda, ale taką mam budowe i nawet przy wyższej wadze widać było moje kości, do tego zawsze miałam malutkie piersi nawet kiedy ważyłam 10kg więcej, bo tłuszcz głównie gromadzi mi się w okolicy ud i bioder, dlatego wiem że nawet jeśli przytyje wszystko pójdzie w uda które dopiero w tym momencie jako tako akceptuje (zawsze marzyłam o tej przerwie między udami, niestety moje zawsze się łączyły:(), dobrze koniec gadania, przedstawiam Wam moje zdjęcia, te chudsze z wagą 46kg robione wczoraj, grubsze z początku odchudzania z wagą ok. 62kg.

Ps. Na stronie 8 zdjęcie z waga 53-54kg

a gdzie zdjecia? pamietnik tez zablokowany

zdjęcia już są, przepraszam;)

Moim zdaniem jesteś teraz zbyt chuda... Powinnaś zatrzymać się gdzieś w połowie, powiedzmy na 52-54kg i byłoby ładnie :) 
jaka szczuplutka jesteś:) ogólnie to ok, tylko już nic nie chudnij, ale te obojczyki i kości poniżej bardzo wystają i nie wygląda to najlepiej, oczywiście wiem, że nie masz na to żadnego wpływu.
edit. zapomniałam napisać, że bardzo mi się podobają twoje nogi...nawet nie tyle, że są takie szczupłe ale jakie proste:)
Cudne masz nogi ; )))
Podobają mi się Twoje nogi, ale znowu góra mnie przeraża. Wiem, że masz taką budowę, sama mam ten typ figury.
lepiej jakbyś się zatrzymała w połowie odchudzania:)
także nie dziwie się Twojej mamie, to znaczy bić nie powinna! ale jesteś za chuda:(

Agneees napisał(a):

Moim zdaniem jesteś teraz zbyt chuda... Powinnaś zatrzymać się gdzieś w połowie, powiedzmy na 52-54kg i byłoby ładnie :) 


  odnosze wrażenie że nawet wcześniej było lepiej...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.