Temat: kompleksowa ocena wyglądu

Hej, sama nie potrafię się obiektywnie ocenić, czuję się gruba, a brak efektów diety i ćwiczeń mnie dobija, z kolei w okół słyszę, że nie powinnam się odchudzać, więc tak jak w temacie chciałam poprosić o kompleksową ocenę mojej sylwetki, czyli:
-ogólnie: jest ok/ jest źle/ bardzo źle
-typ sylwetki (zawsze myślałam, ze jestem gruszką, bo mam drobniejszą górę niż dół, ale z drugiej strony dość szerokie ramiona i sama nie wiem)
-plusy i minusy
-nad czym i jak pracować (od dwóch miesięcy dieta 1500 kcal + intensywne treningi ok. 1,5 godziny (rower+bieganie) 3-4 razy w tygodniu, nie przynosi efektów)
-możecie też strzelać wagę (ale wyglądam na więcej niż ważę, więc ciężko będzie trafić ;) mam 164-165 cm wzrostu

zdjęcia z dzisiaj, kostium stary - nie mam potrzeby kupować nowego, dlatego kiepsko leży.

Jeśli znalazłaby się dobra duszyczka, która doradziłaby mi co robię źle w diecie/treningach i co powinnam zmienić, żeby schudnąć będę bardzo wdzięczna. Tak jak napisałam jem 1500 kcal dziennie (ważę wszystko, w zdrowych produktach) i intensywnie ćwiczę 3-4 razy w tygodniu, na więcej nie mam czasu, poza tym siedząca praca i mało aktywny tryb życia (po pracy pracuję w domu), za to wszędzie jeżdżę rowerem lub chodzę piechotą. Mam już 26 lat, i może to jest powód spowolnionej przemiany materii - już nie jestem nastolatka.
Nie chudniesz, bo już jesteś chudziutka. Jakich efektów się spodziewasz jak na twoim ciele nie ma praktycznie żadnego łuszczu?

Wygladasz jak najbardziej ok, wręcz bardzo ładnie i nawet trochę za szczupło. Masz bardzo ładne proporcje, ja bym powiedziała, ze jesteś kolumną, bo masz proporcjonalną górę i dół i wyraźne wcięcie w talii, ale nie masz bujnych bioder i piersi tak jak klepsydra. Co do plusów sylwetki, to przede wszystkim proporcje, płaski brzuszek i proste, szczupłe nogi. A ten strój jest na ciebie przecież bardzo obrze dopasowany, świetnie leży....

Co do wagi, to wyglądasz na ok. 50-52kg
jest ok, nie znam się, nie wypowiem się na temat plusów ale trochę za chudą górę masz wg mnie, hm ja bym Ci polecił siłownie albo ogólnie jakiś trening siłowy - zrobisz trochę mięśni będziesz lepiej wyglądać a w efekcie Twoje zapotrzebowanie kcal wzrośnie i spalisz resztkę tłuszczu (teoretycznie ;p)

OrdemEprogresso napisał(a):

jest ok, nie znam się, nie wypowiem się na temat plusów ale trochę za chudą górę masz wg mnie, hm ja bym Ci polecił siłownie albo ogólnie jakiś trening siłowy - zrobisz trochę mięśni będziesz lepiej wyglądać a w efekcie Twoje zapotrzebowanie kcal wzrośnie i spalisz resztkę tłuszczu (teoretycznie ;p)

no teoretycznie to trening siłowy mógłby mi pomóc zrobić ładne ramiona - jakieś takie flaki są, ale boję się doszczętnej utraty biustu. tak naprawdę dopiero na tych zdjęciach bez push-upa zobaczyłam, jak mało go jest.
Co i jakie ćwiczenia ty rozumiesz przez trening siłowy? Marzą mi się wyraźnie zaznaczone mięśnie brzucha, ale A6W mnie odstrasza.
jak dla mnie jedyne co robisz zle to zle postrzegasz sama siebie. Jestes chuda, nie masz biustu, z czego chesz sie odchudzac? Cwiczyc mozesz raczej w celu ujedrnienia a nie chudniecia. Nie popadaj w obsesje.
Pasek wagi
cwicz ale sie nie odchdzaj bo jestes szczupla ;)
Widzicie, może źle, ale ja odnoszę mój wygląd i moja posturę do dziewczyn z mojej paczki, w której jestem najgrubsza i ideał eterycznej sylwetki rządzi. Tak się składa ze wszystkie jesteśmy porównywalnego wzrostu, ja ważę 53-54 kg, one po 46-48 kg i na wszystkich wspólnych zdjęciach to się bardzo rzuca w oczy. 
W prawdzie nigdy nie usłyszałam, że jestem gruba, ale komentarze panów, teoretycznie komplementy, że faceci to wolą taką pełną/kobiecą/krągłą sylwetkę jak moja dają mi do myślenia, że ja jestem inna - grubsza, a mam dość głęboką potrzebę akceptacji z zewnątrz.

DumDum napisał(a):

Widzicie, może źle, ale ja odnoszę mój wygląd i moja posturę do dziewczyn z mojej paczki, w której jestem najgrubsza i ideał eterycznej sylwetki rządzi. Tak się składa ze wszystkie jesteśmy porównywalnego wzrostu, ja ważę 53-54 kg, one po 46-48 kg i na wszystkich wspólnych zdjęciach to się bardzo rzuca w oczy. W prawdzie nigdy nie usłyszałam, że jestem gruba, ale komentarze panów, teoretycznie komplementy, że faceci to wolą taką pełną/kobiecą/krągłą sylwetkę jak moja dają mi do myślenia, że ja jestem inna - grubsza, a mam dość głęboką potrzebę akceptacji z zewnątrz.
No wiesz jak może się nie rzucać w oczy jeśli ktoś ma wagę od kogoś większa o 5-7kg także tu się nie ma co dziwić, co do twojej figury to jest ok ale dobrze kolega wyżej powiedział że przydało by się trochę ćwiczeń siłowych w tedy ta sylwetka była by nie tylko odchudzona a i wysportowana czego tobie brakuję. Najbardziej bym skupiła na nogach i trochę na brzuchu. Jesli chodzi o kg to dałabym ci jakieś 57kg,nie wyglądasz na tyle co pisałaś ale to może być wina zdjęcia przecież.
No ale nie stracisz biustu od ćwiczeń siłowych. Moim zdaniem i tak już mniejszy nie będzie bo raczej z biustu kobietą najpierw schodzi jak już ma zejść. Ćwiczeniami możesz poprawić jego kształt przecież i ogólnie wiesz teraz no widać, że jesteś szczupła ale właśnie jesteś taka eee nijaka ;D a ćwiczenia by jakoś zdefiniowały Twoją figurę :-) A wiesz jako, że jesteś kobietą to na siłowni raczej poprawisz wygląd w sensie jędrności niż zrobisz mięśnie widoczne więc wg mnie to jest to czego potrzebujesz. Nie mówiąc o tym, że siłownia dobrze działą na psychikę ;-)

a co do  treningu to dobry trening dla kobiet jest właśnie robić stację powiedzmy przychodzisz 5-10 minut rozgrzewki typu aeroby jakieś + rozgrzewka punktowa na konkretne stawy.  Potem robisz obwody (stację) jeden obwód składa się z 3 ćwiczeń na 3 partie (klatka -> plecy -> nogi) po jednym ćwiczeniu powtarzasz to 4 razy i robisz drugi obwód (ręce -> barki) potem brzuch (brzuszki + unoszenia nóg wystarczą). Mniej więcej tak to wygląda nie będe całościowo tutaj rozpisywał jak chcesz spróbować możesz do mnie napisać to sięcoś wymyśli konkretniej :-) W ogóle to nie powiedziałbym, że masz 26 lat ;p ale może to przez dziwną minę na zdjęciu ..
nie odchudzaj sie , mi sie wydaje ze jestes klepsydrą
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.