9 sierpnia 2012, 16:12
W domu, jak się szykuję do jakiegokolwiek wyjścia i stoję przed lustrem to dochodzę do wniosku, że mój wygląd jest nawet spoko. Chodzi mi raczej o twarz.
A kiedy wychodzę na ulicę, stwierdzam jednak, że jestem ogromnym paszczurem który odrzuca ludzi swoim ryjem (dosłownie ryjem)...
Nawet jak mnóstwo osób mówi o najbrzydszej dziewczynie np. w szkole to ja i tak wiem, że ja jestem brzydsza od tej 'brzydkiej'...
Też tak macie?
- Dołączył: 2008-05-28
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 194
9 sierpnia 2012, 16:15
Nie jestem pyszna ale za paszura sie nie uwazam i sie nie czuje;)
- Dołączył: 2007-07-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4855
9 sierpnia 2012, 16:17
Nie, nie mam tak. Może u Ciebie problem leży w samoakceptacji. Nie patrz na siebie tak krytycznie :)
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Władysławowo
- Liczba postów: 1488
9 sierpnia 2012, 16:18
nie mam tak, uważam się za przeciętną i tyle ;)
9 sierpnia 2012, 16:19
Marcino1985 napisał(a):
widocznie jesteś brzydka
moze i jestem ale skoro jednak jestem brzydka, to dlaczego mam mnostwo kolegow, co chwile slysze komplementy, co chwile jakis chlopak/mezczyzna sie za mna oglada?
tu raczej problem jest, tzn problem mam z postrzeganiem siebie i z zaakceptowaniem swojego wygladu.
- Dołączył: 2011-09-16
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 241
9 sierpnia 2012, 16:21
też tak mam, staram się walczyć z tym.
9 sierpnia 2012, 16:22
ja mam troche inaczej....dobieram ciuchy makijaz ladnie ladnie..staje przed lustrem i stwierdzam ze gorzej byc nie moglo a pewnie bedzie nastepnym razem...no ale niestety...tyle ze tu nie chodzi o urode;)
9 sierpnia 2012, 16:23
maslanaa napisał(a):
Marcino1985 napisał(a):
widocznie jesteś brzydka
moze i jestem ale skoro jednak jestem brzydka, to dlaczego mam mnostwo kolegow, co chwile slysze komplementy, co chwile jakis chlopak/mezczyzna sie za mna oglada?tu raczej problem jest, tzn problem mam z postrzeganiem siebie i z zaakceptowaniem swojego wygladu.
paragraf pierwszy; nie odpowiadaj niedowartosciowanym idiotom ;ddd
- Dołączył: 2007-07-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4855
9 sierpnia 2012, 16:27
maslanaa napisał(a):
Marcino1985 napisał(a):
widocznie jesteś brzydka
moze i jestem ale skoro jednak jestem brzydka, to dlaczego mam mnostwo kolegow, co chwile slysze komplementy, co chwile jakis chlopak/mezczyzna sie za mna oglada?tu raczej problem jest, tzn problem mam z postrzeganiem siebie i z zaakceptowaniem swojego wygladu.
No to sama sobie odpowiedziałaś. Tak długo jak nie będziesz siebie akceptować, tak długo problem będzie trwał.
Stosuj afirmacje, powtarzaj sobie, że jestes piękna i wspaniała, tak długo aż w końcu w to uwierzysz :))