Temat: Czy da się z tym coś zrobić? Brzuch.

Witajcie, 
Mam problem z nadmiarem skóry, spowodowane to jest urodzeniem dziecka prawie 2lata temu, jest też tam tłuszczyk nie okłamujmy się. Ale do czego zmierzam...wstawiam fotki brzucha jak się schylam, pytanie zatem: czym to zmniejszyć? czy da się? czy jest któraś ktora miala takie coś i ćwiczeniami pozbyła się?
Jak stoje wyprostowana to nie jest tak zle, ale jak usiąde albo się schyle to tragedia.

proszę, pomóżcie!

Cwiczę od 2msc cwiczenia podlogowe kardio, nie stosuje diety, jem zdrowo i racjonalnie.nie patrzę na wagę, zalezy mi na wizualnej zmianie.
Dziękuje ale nie zamierzam isć pod noż gdyż niewiem czy kiedys nie będe chciala drugiego dziecka a to jest przeciwskazaniem do operacji, powalcze jeszcze cwiczeniami, operacja to najgorsza opcja jaka może byc wg mnie.
przepraszam cie, ale nie pisz glupot. nie chcesz - nie idz, ale to nie jest zadne przeciwskazanie, nie lubie, nienawidze wrecz, jak ktos sie wypowiada o czyms, o czym nie ma bladego pojecia. powodzenia, przyda ci sie.

BeTheChampion napisał(a):

przepraszam cie, ale nie pisz glupot. nie chcesz - nie idz, ale to nie jest zadne przeciwskazanie, nie lubie, nie nawidze wrecz, jak ktos sie wypowiada o czyms, o czym nie ma bladego pojecia. powodzenia, przyda ci sie.

Ona nie piszę głupot, ona ma racje,plastyki brzucha nie robi się jak się planuje kolejne dzieci. 

"Przede wszystkim na plastykę brzucha nie powinny decydować się kobiety, które planują zajście w ciąże, ponieważ usunięcie zbyt dużej ilości skóry uniemożliwiłoby prawidłowy rozwój płodu i zakłóciłoby przebieg ciąży." 


moim zdaniem trzeba cwiczyzc a nie isc na latwiznę i pod nóż, kolezanko..musialas miec istną rzeznie,ze poszlas pod skalpel...taka mloda...eh.

widzisz, ja nie przeczytalam tego w internecie, tylko konsultowalam sie z trzema swietnymi chirurgami plastycznymi, i trzej zgodnie uznali, ze planowanie ciazy w przyszlosci nie jest przeciwskazaniem do operacji, a skoro nawet mi zrobiono taka operacje, w tym wieku, to o czyms to swiadczy. nie przesadzajmy, skora ma wlasciwosci rozciagajace, jesli potrafi sie rozciagnac jak ktos tyje 50 kg, to potrafi sie rowniez rozciagnac w ciazy. jaka rzeznie? to byla moja decyzja, chcialam isc pod ten noz, nie musialam, wiec ock? normalny zabieg, nawet blizna jest prawie niewidoczna. to byla najlepsza decyzja w moim zyciu. cwiczeniami nigdy takiego efektu sie nie osiagnie.
no wiesz..ta wypowiedz nie jest z jakiegos artykulu tylko ze strony lekarza plastyka, no ale dobra, klocić się nie będe, kazda ingerencja chirurgiczna jest nie dobra, trzymam mocno kciuki,zebys nie miala potem problemow jak zajdziesz w ciąże i urodzisz. 
A i uwazam,ze cwiczeniami naprawdę można zdziałać cuda.

favola222 napisał(a):

no wiesz..ta wypowiedz nie jest z jakiegos artykulu tylko ze strony lekarza plastyka, no ale dobra, klocić się nie będe, kazda ingerencja chirurgiczna jest nie dobra, trzymam mocno kciuki,zebys nie miala potem problemow jak zajdziesz w ciąże i urodzisz. A i uwazam,ze cwiczeniami naprawdę można zdziałać cuda.


dziekuje, jestem pewna ze problemow miec nie bede, gdyz ktorys z lekarzy na pewno by mi to powiedzial. problemy sa byc moze, gdy lekarz spartaczy robote i usunie ZBYT duzo skory, ale wtedy to partacz a nie chirurg. i nie rozumiem ze kazda ingerencja chirurga nie jest dobra... ale kazdy ma inne podejscie do chirurgii plastycznej i nie ma co sie klocic o to :) a to, ze cwiczeniami mozna zdzialac cuda, to wiem, ale w wypadku zwisajacej skory efekt zazwyczaj nie jest zadowalajacy, zalezy tez ile tej skory jest, cwiczenia same nie pomoga na ten problem na pewno, dzieki operacji pozbylam sie rowniez rozstepow z brzucha, czego dzieki cwiczeniom bym nie osiagnela.pozdrawiam.
bieganie skakanka
ja też nie jestem po ciąży, a mój brzuch wygląda tak samo;/ 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.