Temat: "czy warto było"

dzięki za oceny

otóż jestem przykładem typu sylwetki który powinien być szczupły. jak widać na drugiej fotce gdzie nosiłam rozmiar 38/40 daleko mi było do figury Salmy Hayek z ślicznym biustem itd. (taki wizerunek kobiet z tym rozmiarem jest tu promowany, że niby każda laska która ma kształty wygląda z tym bardziej kobieco.. no niestety - nie ja) wszystko idzie w uda i brzuch. no ale tu moje pytanie.. czy wyglądam za chudo ? ważąc więcej miałam niestety odstający brzuchol i cellulit =/ dlatego aż tak się zapędziłam:) ale waszym okiem jest już za bardzo ? - oczywiście nie odchudzam się.

unodostress napisał(a):

zapominalska napisał(a):

dokładnie na tych zdjęciach nie widać różnicy
TY to chyba nie doczytałaś bo w ogóle nie pytałam czy widać różnicę tylko czy jest za chudo. różnica między zdjęciami to 8 kg i zapewniam że ona jest ;] dużo osób zwraca mi uwagę że za chudo wyglądam dlatego pytam


tylko że ludzie widzą Cię osobiście to widzą różnicę a tutaj takie zdjęcia dałaś że ciężko jest określić, pozatym jak już się czepiasz słówek to bardzo proszę:

ciężko stwierdzić czy za chudo wyglądasz bo na pierwszym zdjęciu masz luźną bluzkę i spódniczkę, inne ubrania na tych dwóch zdjęciach...najlepiej określić jak dziewczyny dają zdjęcia w samej bieliźnie...

unodostress napisał(a):

zapominalska napisał(a):

dokładnie na tych zdjęciach nie widać różnicy
TY to chyba nie doczytałaś bo w ogóle nie pytałam czy widać różnicę tylko czy jest za chudo. różnica między zdjęciami to 8 kg i zapewniam że ona jest ;] dużo osób zwraca mi uwagę że za chudo wyglądam dlatego pytam


tylko że ludzie widzą Cię osobiście to widzą różnicę a tutaj takie zdjęcia dałaś że ciężko jest określić, pozatym jak już się czepiasz słówek to bardzo proszę:

ciężko stwierdzić czy za chudo wyglądasz bo na pierwszym zdjęciu masz luźną bluzkę i spódniczkę, inne ubrania na tych dwóch zdjęciach...najlepiej określić jak dziewczyny dają zdjęcia w samej bieliźnie...
właśnie czuje się super :) i nie wiem czy mam się przejmować przytykami innych osób które mówią że przesadziłam, bo w sumie zeszłam już do niedowagi.. ale wcześniej miałam ogromniachne uda i nieciekwy brzuch a teraz jest lekko umięśniony taki jak chciałam a otoczenie nieco podcina mi skrzydła..
dla mnie jest bardzo dobrze, wiadomo, że przy tym rodzaju figury góra musi byc szczuplutka, inaczej nie będziesz zadowolona z nóg, wiem sama po sobie :(
Twoje samopoczucie jest najważniejsze!!! Podaj wymiary, jestem ciekawa zwłaszcza nóg, bo wyglądają na śliczne :) 
wyglądasz spoko!:)
I zgadzam się z Tobą w 1 000 000% większość propaguję tu wagę wymyślną czyli niby odjąć od wzrostu 110 i wychodzi waga idealna i prawidłowa i się kłócą z Tobą że jesteś idiotką jak chcesz mniej ważyć! Ale jak wrzucisz swoje foto z tą ich wagą "idealną" nagle wychodzi co... że Ci piszą iż musisz poprawić to tu to tam i parę kg schudnąć hehe:D śmieszne to jest dla mnie naprawdę gdyż każdy człowiek jest inny! i ma inne kształty!:)
Pasek wagi
duża różnica. 
wygląd ok ,ale z tyłu czasy dzieciństwa, planty!!

kitty104 napisał(a):

wyglądasz spoko!:) I zgadzam się z Tobą w 1 000 000% większość propaguję tu wagę wymyślną czyli niby odjąć od wzrostu 110 i wychodzi waga idealna i prawidłowa i się kłócą z Tobą że jesteś idiotką jak chcesz mniej ważyć! Ale jak wrzucisz swoje foto z tą ich wagą "idealną" nagle wychodzi co... że Ci piszą iż musisz poprawić to tu to tam i parę kg schudnąć hehe:D śmieszne to jest dla mnie naprawdę gdyż każdy człowiek jest inny! i ma inne kształty!:)


no właśnie w tym sęk że nie każdemu pasuje. na fotce ważę około 61-62 kg i większość wskaźników pokazuje że to waga idealna dla mnie.. a ja patrzę na tą fotę widzę wielkie udziska małe cycki i wcale mi się to nie podoba i uważam że teraz jest lepiej. i wcale nie jest tak różowo jeśli chodzi o nogi, bo uda wyglądają dosyć potężnie ale przyznam jest to nieco zatuszowane.

moje wymiary to w talii 63 cm, w biodrach 89, udo: 50-51 (właściwie 50,5;]), łydka: 33

zapominalska zauważ że nie każdy ma ochotę wstawiać wygalaszone zdjęcia w necie a mi się wydaje że na podstawie zdjęć w ciuchach można do pewnego stopnia jednak sylwetkę ocenić. przecież spojrzysz na koleżankę w ciuchach i widzisz kiedy jest za chuda. bez przesady.
lepsze byłoby bez ubrań, ale fakt, wydaje mi się, że szczupło, bardzo szczupło jest;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.