Temat: 6 weidera

hej wam wszystkim
czy ktoras z was probowala 6 weidera ? czy to czy to rzeczywiscie takie swietne ? niby lepsze niz brzuszki a wy co na to ?
A6W zaczynałam z 4 razy, najdłużej wytrzymałam całe 2 tygodnie i efekt był po nich trochę widoczny. Ćwiczenia są dobre ale polecić je można głównie osobom wytrwałym i zmobilizowanym. Za każdym razem przerywałam ćwiczenia, bo mnie po prostu nudziły, wolałam już robić zwykłe brzuszki niż A6W + strasznie bolał mnie kręgosłup i wykrzywiła mi się szyja..Możliwe, że coś źle robiłam. Efekty są ale mówie trzeba wytrwać ;>
jest skuteczna jeśli ją z czymś połączysz np. bieganiem.... i trzeba uważać na kręgosłup...
One rzeźbią. Tłuszczu nimi nie spalisz.
Nigdy nie dotrwałam do końca, bo potem nie miałam już zwyczajnie czasu, ale po pierwszym tygodniu efekty są zawsze nieziemskie. 
Moim zdaniem każdy ruch jest dobry !
mój chłopak robi 6 weidera , probowałam z nim ale nie dałam rady to sie wydaje łatwe ale tak naprawde ojjjj cieżko:) ale skuteczne, zgadzam sie każdy ruch jest dobry. wiec do dzieła,.. :)

dwiepiatki napisał(a):

One rzeźbią. Tłuszczu nimi nie spalisz.

A ja dzisiaj wyczytałam, że to nie do końca prawda, chociaż też tak zawsze myślałam. "6 Weidera została opracowana z myślą o spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w okolicy brzucha oraz znacznym wzmocnieniu tychże mięśni. Pragnę tu dodać, iż a6w nie powoduje znacznej redukcji tkanki tłuszczowej, aczkolwiek wzmocnienie i uwidocznienie mięśni brzucha jest zadowalające." (źródło)

Przy poprawnym wykonywaniu ćwiczeń (jeśli masz wątpliwości, to obejrzyj filmiki na youtube) efekty będą na pewno lepsze niż przy brzuszkach. Ale potrzeba jednak dużo samozaparcia żeby dotrwać do końca, bo ćwiczenia są monotonne i nudne jak flaki z olejem :P Jeśli boisz się, że nie wytrwasz, polecam 8 minute ABS. Tutaj możesz zobaczyć moje efekty sprzed miesiąca, a w pamiętniku znajdziesz aktualne zdjęcie :)

Jeśli zdecydujesz się robić A6W, to możemy ćwiczyć razem, bo ja dzisiaj wystartowałam ;)
spoko wlk dzieki nie szaszkodzi wsparcie ja zaczelam wczoraj ale jutro razem z toba zrobie 2 dzien bo nie ukrywam, ze mam zakwasy, do tego biegam narazie jest to kotki czas nawet bardzo ale chodzi mi o brzuch tam akurat mam najwiecej i chce jakos wyrownac moje niedoskonalosci jaką natura niesprawiedliwie raczyla mnie obdarzyc hehe.

W takim razie powodzenia! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.