- Dołączył: 2008-05-01
- Miasto:
- Liczba postów: 113
29 kwietnia 2012, 18:50
Jutro wybieram się nad jezioro, odkopałam strój kąpielowy, założyłam i zaczęłam przyglądać się mojemu ciału okiem krytyka. Największym kompleksem są moje nogi, pomimo tego że już od ponad miesiąca robię 100 przysiadów centymetry nie chcą spadać. Co radzicie? Nad czym jeszcze pracować? I na ile kg wyglądam? Mam
170 cm wzrostu.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 648
29 kwietnia 2012, 20:34
Nogi jak nogi, ale masz świetny brzuch! Strasznie zazdroszczę:)
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 199
29 kwietnia 2012, 20:39
Wyglądasz świetnie. Nie chudnij! ^^
- Dołączył: 2012-04-23
- Miasto: Honolul
- Liczba postów: 1000
29 kwietnia 2012, 20:54
wydaje mi sie ze powinnas wybrac sie do psychologa.....masz zaburzone postrzeganie siebie, Ty powinnas sie zapytac ile przytyc a nie jak schudnac:(( jest to przykre bo wiem ze to jest w Twojej glowie i nie zdajesz sobie sprawy ze wygladasz okropnie i chudo;/
29 kwietnia 2012, 21:03
masz długi tłów, wyzsze majtki i będzie spoko. figura fajna
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 378
29 kwietnia 2012, 21:18
Jesteś chudsza od tych motywacji w Twoim pamiętniku.