Temat: Na jakiej diecie mogłabym schudnąć 10 kg do wakacji (70 dni)?

Mam 15 lat, 153 cm wzrostu i ważę 54 kg. 
Chcę schudnąć, jadę do Grecji ze znajomymi. W ich towarzystwie jestem najgrubsza (z dziewczyn). Chcę dobrze wyglądać w bikini...
chcesz mieć niedowagę?

Nie no, masz 153 cm wzrostu. To mało, mogłabyś ważyć faktycznie dosłownie kilka kg mniej. Może nie 10, ale do 50 kg mogłabyś zejść.

Nie jedz slodyczy i fast foodów; sama przygotowuj sobie kanapki do szkoły (z ciemnego pieczywa), staraj się jeść orobinę mniej niż zwykle i nie jdz majonezu. 

ehh... odetnij sobie nogę.
MŻiWR, ale nie nastawiaj się na 10 kg.

juz jedną dziś na pudlu pokazują że się zagłodziła na śmierć. zacznij ćwiczyć i będzie super
skad sie biora takie dzieci ??? i czym zajmuja sie rodzice ? swiat staje na glowie !
Ćwiczę bardzo dużo, ale jak do tej pory wszystko nadrabiałam obżarstwem, i to jeszcze z nawiązką. 
mam podobny problem i chciałam Dukana,ale po przeczytaniu komentarzy na temat tej diety odradzam. Wydaje mi się,że MŻ mogłomy pomóc,ale tutaj trzeba trochę z sobą powalczyc i się nie poddać do tego ćwiczenia. Jak znajdę coś lepszego, to jeszcze napiszę

KillingTime napisał(a):

Mam 15 lat, 153 cm wzrostu i ważę 54 kg. Chcę schudnąć, jadę do Grecji ze znajomymi. W ich towarzystwie jestem najgrubsza (z dziewczyn). Chcę dobrze wyglądać w bikini...


Skoro jedziesz ze znajomymi do Grecji, to może znaczyć, że Twoi rodzice mają pieniądze. To też można oznaczać, że możesz iść teraz do dietetyczki i porozmawiać z nią o Twoich problemach i zamiarach. Dopiero dorastasz a Twoje ciało jeszcze może się mocno zmienić z samego faktu biologii, genów - zwyczajnie staniesz sie kobietą.

Masz dobrą wagę i mocno przesadzasz: albo porównujesz się z kolezankami z niedowagą albo masz zaburzone postrzeganie swojej osoby. Albo jedno i drugie. Obżarstwo może byc problemem psychicznym (często zaczyna się gdy osoba dorasta) albo kwestią złej diety, skoków insuliny ect.

Smutno mi, gdy czytam takie wpisy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.