14 kwietnia 2012, 00:17
Edytowany przez czekoladka84 14 kwietnia 2012, 00:23
14 kwietnia 2012, 00:38
nie mogę się poddać -> nie teraz, jak już moja motywacja jest ogromna
![]()
Jest w moim otoczeniu kilka żmij, które nie wierzą, że dam radę i się ze mnie nabijają, a ja im pokażę, że się podłe sucze mylą
![]()
I nie chodzi tutaj tylko o estetykę mojego ciała, ale też o zdrowie, bo moja rodzina jest obciążona genetycznie (szczególnie z taty strony) chorobą wieńcową serca (czyt. miażdżycą), a ja nie mam zamiaru do tego dopuścić
Edytowany przez czekoladka84 14 kwietnia 2012, 00:39
- Dołączył: 2011-05-08
- Miasto: Starachowice
- Liczba postów: 229
14 kwietnia 2012, 00:41
po zdjęciach z boku wiiidaaaać :) rób dalej to co robisz i super brzuch wyjdzie :D
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
14 kwietnia 2012, 05:24
Przecież to oczywiste, że jest. Nie wiem, czemu pytasz.
14 kwietnia 2012, 06:45
No chyba masz problemy ze wzrokiem skoro nas o to musisz pytać.
Dlaczego nie potraficie wprost napisać: "Chciałam się wam pochwalić moim brzuchem", tylko udajecie jak to różnicy nie widzicie.
14 kwietnia 2012, 07:44
Pytam, bo np. moja mama mi mówi, że nie widzi, że schudłam trochę :( I sobie sama też wmówiłam, że jej nie ma. Swoją drogą to nie ma się jeszcze czym chwalić :) Ostatnio jej powiedziałam, że zamiast mnie wspierać, to mnie bardziej dołuje :(
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
14 kwietnia 2012, 08:30
łooooo, różnica wielka, masz śliczy brzuch teraz, jak dla mnie. :)
tak przy okazji. co to jest kratkowanie? :)
14 kwietnia 2012, 08:34
Ostatnio w domu nie kratkowałam, bo jak chodzę na aerobik, to na aerobiku robimy brzuszki. Kratkowanie to właśnie brzuszki - ja sobie założyłam kartkę A4 i każda mała kratka na tej kartce to 10 brzuszków - chodzi o to, by tą kartkę A4 zapełnić i zobaczyć, jaki będzie efekt po zapełnieniu jej :) Ostatnio zapomniałam odznaczyć kratki, ale trochę tych brzuszków było na aerobiku ale nie wiem ile dokładnie :)
Edytowany przez czekoladka84 14 kwietnia 2012, 08:35
14 kwietnia 2012, 08:36
czekoladka84 napisał(a):
Pytam, bo np. moja mama mi mówi, że nie widzi, że schudłam trochę :( I sobie sama też wmówiłam, że jej nie ma. Swoją drogą to nie ma się jeszcze czym chwalić :) Ostatnio jej powiedziałam, że zamiast mnie wspierać, to mnie bardziej dołuje :(
Najbliżsi zawsze najpóźniej dostrzegamy, że chudniemy bo widzą nas codziennie. To rozumiem już pytanie
![]()
Ale gdybyś zmierzyła się w talii, brzuchu to byś na pewno zobaczyła różnicę. Poza tym wydaje mi się, że przy takie różnicy na ubraniach też powinnaś już widzieć spadek brzucha, a to niezaprzeczalne dowody, że schudłaś tam.