Temat: pytanie i wyzwanie zarazem

:/
to do roboty!!!!!!!!!!!!!
Niewiele mi brakuje do takiego stanu.
Pasek wagi
Ja może i wagi mam kawałek ale nie mam takich wałeczków, to przez typ figury czy można sobie coś takiego przez np nieodpowiedni stanik zrobić?
to raczej nie przez stanik bo mam dobry (a na codzien chodze też w sportowym) to chyba od typu figury zalezy, bo jak chudne to z brzucha, a z ramion nie bardzo :(((
ćwiczyłam na siłowni, na ramiona itp, to owszem ramiona fajne, ale plecy nic sie nie ruszyły...no bo jak to ćwiczyć?! :(((((

ps, też mi się wydawało, że nie mam aż takich, bo nie zauważałam, ale na tym drugim to jestem włąsnie wygieta troche do tyłu i mam sciagniete łopatki :/ mówie Wam, zróbcie sobie takie zdjecie...bardzo motywujące
te wałeczki to nic innego jak odkładający się tłuszczyk.. jak schudniesz to znikną :)
mi kiedyś też się takie robiły a teraz nie ma po nich śladu :)
Pasek wagi
mam takie same.
cóż ... sama się ich dorobiłam... zasłaniam włosami i czekam na cud... ;/

Ciasteczko25 napisał(a):

te wałeczki to nic innego jak odkładający się tłuszczyk.. jak schudniesz to znikną :)mi kiedyś też się takie robiły a teraz nie ma po nich śladu :)


ciasteczko ma rację - więc do roboty:)
Jeśli tak to zostaje ci dietka :) a np skręty tułowia?? jakieś skłony na boki ?? Ja jak robiła skłony na boki to na drugi dzień miałam zawsze zakwasy tam gdzie masz te wałeczki :) Robiłam po 50-100 na jedną stronę w zależności od czasu ;p Ale tak po 60 w tym miejscu mi się pojawiały zakwasy:) Próbuj nie zaszkodzi :)
Twister na to polecam :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.