Temat: brak różnicy?

marzę by ważyć tyle co Ty :)

Na pewno Ci sie wydaje, jesteś dla siebie zbyt wymagająca

no właśnie, nie możemy ocenić nie mając zdjęć, ale schudłaś 7 kg!! więc napewno jest różnica i to zauważalna. Wiesz, niektóre budowy ciała są takie, że mimo spadku jak i wzrostu praktycznie nic nie widać, ale napewno nie przy 7kg ;) 

bez zdjęć nie ocenię. ale sądząc po tym co mówi Twój chłopak ^^ to na bank nie jest tak źle jak myślisz!
ja też mam wrażenie, że mimo ćwiczeń i diety jestem grubsza niż byłam! widzę, że cm mniej i mniej, ale to też nic nie daje. nawet mój luby mówi, że schudłam i brzucha już nie mam prawie, ale zawsze go uciszam. od kiedy się odchudzam (19 dni) pozwoliłam się mu dotknąć raz. o rozbieraniu nie ma wręcz mowy... :x

67 kg i wieje anoreksja??bez przesady musialabys chyba miec ponad 180cm.
Podaj nam swoj wzrost bo ciezko ocenic;/
A najlepsze bylyby foty bo kazdy ma inna budowe.
Ja np przy 165cm wazac 67 czulam sie za ciezka i nosilam 40stke wiec do any daleko:P
Ja mam wyprobowany sposon na sprawdzenie czy schudlam,jesli waga sie zepsuje albo  nie wierze lustrom.Mam w szafie ciasne ciuchy,np dzis wyciagnelam bluzke  w ktora przed odchudzaniem owszemw chodzilam ale byla bardzo mocno dopasowana a cycki mi mocno splaszczała,a dzis ja ubralam i okazalo sie ze jest luzna  wszedzie tyllko w cyckach troche opieta ale moge ja spokojnie nosic.
Lezala ca;y zcas  w szafie nie noszonoa wiec nie ma mowy o rozciagnieciu

nauczycie się anoreksje mogłaby mieć nawet..no nie wiem Marta Grycan . To choroba psychiczna i jadłowstręt nie identyfikujcie tego z niedowagą

Mam niestety to samo... Jedyną zmianę jaką zauważyłam z utratą wagi, to to, że zmienił mi się avatar... ;/

haha, ale jesteś dla niego surowa! (albo dla samej siebie, ja bym tak bez "dotykania" nie dala rady)
nie no, z ta anoreksja chodzi bardziej o to -jak on twierdzi, ze chudnę i chudnę, a i tak (jak na obrazku na dole) mam zwidy -_- (Jego kuzynka miała anoreksje, pewnie dlatego się tak martwi)

boże, nie twierdze, ze mam anoreksje! Napisałam przecież, ze zdrowo wyglądam!. Chodziło bardziej o moje nastawienie!