Temat: co myslicie o tej figurze

a to ze nie mam figury jestem jakims gorszym czlowiekem? to zes sie popisala teraz kultura

o dziwo jestem wysoka jak na dziewczyne i jestem proporcjonalna. nie mam 10 cm mniej w kazdym rejonie od zaprezentowanej tu laski ale we wszystkie sieciowki sie nie mieszcze na normalnym dziale (nie pulchnym) i wszysttko sie ladnie uklada na mojej figurze

A to ,że zakładam krótkie spodenki przy 30 stopniach w wakacje (ty też nosisz sukienki  spódnice latem) czyni mnie kimś gorszym?

widzisz, to jest właśnie czytanie ze zrozumieniem pierwsza nas obraziłaś pisząc że wolisz być krągła niż być płaskim pustakiem którym wszyscy zazdroszczą figury, otóż nie jestem pustakiem i uważam się za inteligentną osobę, a Tobie brak i tego i tego wnioskując z Twoich postów bo bredzisz jak potłuczona i to TY pierwsza zaczęłaś nas obrażać od pań lekkich obyczajó i lachociągów pokazujących tyłek więc kto tu pisze o kulturze?

moja sukienka letnia jest duzo daleka od obcislej szmatki ktora pokazuje autorka watku

Nie mówię tu o tej "sukience" w pierwszej strony, a zwykłej spódnicy i bluzce w upalne lato.

Oburzam się faktem, że obrażasz normalne kobiety,które zakładają spódnicę.

spodnice? chcialas powiedziec cos co przypomina stringi z firanka

jak to zaprezentowane i mini jest spodnica to ja jestem papiezem

Powtarzam (zresztą masakra ile razy trzeba Ci mówić to samo) mówię o normalnych ubraniach, a nie o tej kiecce tej dziewczyny!

ja miliona za wiernosc waszych facetow bym nie dala