Temat: Wielki powrot

I to dosłownie - minęło 12 lat. Jestem z tym samym co tu byłam. 85kg i cel 7 z przodu na początek. 
jak wytrwać w tym - jak? 

witaj w klubie:) nie było mnie co prawda tylko kilka miesięcy, ale waga i cel zbliżony

Pasek wagi

to tak jak wiekszosc, niedawno sluchalam jakiegos wywiadu, gdzie padly slowa- tylko 5 % osob odchudzajacych sie utrzymuje wage na stale. Co to oznacza, ze warto dazyc do stalej zmiany nawykow, smakow, uczyc sie nowych smakow i powoli odchodzic od rzeczy ktore nam nie sluza. Krok po kroku. Nie zalowac jakichs paczusiow, ciast tak jak nie jest nam zal ze nie jemy grilowanych swierszczy czy pajakow🙈😅. Powodzenia. 

sposób jest łatwy. zmienić nawyki, nauczyć się nowych. I dążyć do celu powoli. jak coś pisz na priv

No to i mój coming out. Od miesiąca znów gotuję z rozpiską Vitalii. Poprzednio udało się z 80+ do 63kg. Trzymało się z 5 lat nie przebijając 67kg, nagle lawinowo poleciało znów do 75 :P 

2 kilo z wahaniami już za mną. Czuję że będzie dobrze, więc i Tobie życzę :)

Pasek wagi

Lubie_Ciastka napisał(a):

No to i mój coming out. Od miesiąca znów gotuję z rozpiską Vitalii. Poprzednio udało się z 80+ do 63kg. Trzymało się z 5 lat nie przebijając 67kg, nagle lawinowo poleciało znów do 75 :P 

2 kilo z wahaniami już za mną. Czuję że będzie dobrze, więc i Tobie życzę :)

jak ty to robisz? 65 miałam jeszcze przed dziećmi! 

Berchen napisał(a):

to tak jak wiekszosc, niedawno sluchalam jakiegos wywiadu, gdzie padly slowa- tylko 5 % osob odchudzajacych sie utrzymuje wage na stale. Co to oznacza, ze warto dazyc do stalej zmiany nawykow, smakow, uczyc sie nowych smakow i powoli odchodzic od rzeczy ktore nam nie sluza. Krok po kroku. Nie zalowac jakichs paczusiow, ciast tak jak nie jest nam zal ze nie jemy grilowanych swierszczy czy pajakow??. Powodzenia. 

Gdybym była w domu - lub miała inną pracę - zapewne byłoby łatwiej. Pracuję tam gdzie pracuje - i to zaburzyło mój spokój wagowy sprzed 12stu lat. Pączki nie są dla mnie problemem. Bardziej regularne posiłki i spokojne jedzenie. 

eszaa napisał(a):

witaj w klubie:) nie było mnie co prawda tylko kilka miesięcy, ale waga i cel zbliżony

obserwuje cię - i mam na oku - tak jest raźniej 😋

hej

po 10 latch wrocilam do vitali. Z vitalia jakos latwiej schudnac... próbowałam sama ale bez skutku  :/😅. Plan musi być

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.