© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2023, 17:05
jakieś 1.5 roku temu postanowiłem że zacznę ćwiczyć w domu i w miarę normalnie się odżywiać bo zawsze byłem chudy i chciałem zbudować masę mięśniową. Początkowo ważyłem 58kg przy wzroście 175cm (to pierwsze zdjęcie) przez te 1.5roku udało mi się przytyć do 72kg przy wzroście 180cm ale docelowo chciałem do 80kg tylko czy jest w ogóle sens? Przez ten okres ćwiczyłem trzy razy w tygodniu prawie że bez przerw jakiś większych jadłem też w miarę okej ale jak patrzę na zdjęcie z wtedy i teraz to nie widzę jakiejś większej ilości masy mięśniowej a jedynie co to tkankę tłuszczową jedynie co to trochę mi się ręce bardziej umięśniły ale nic po za tym i mam teraz dylemat co powinienem zrobić czy schudnąć czy zostać w tej wadze czy przytyć?
16 marca 2023, 19:57
Myślę, że mimo wszystko coś w tej diecie nie gra, na moje oko to już jesteś tłustawy mimo spoko wagi.
Zastanów się co piszesz do 17letniego chłopaka ?. Nawkrecasz mu głupot a to młody, podatny na takie durnoty nastolatek !!!! Swoją droga wyglądasz dużo lepiej niz wcześniej, ćwicz rób swoje i nie słuchaj tych głupot
Zastanów się, jak piszesz do innych forumowiczów. Ten młody chłopak sam już się wkręcił w temat budowania sylwetki i sam widzi, że ciało nie wygląda tak, jak chciał. Zgadzam się, że w tym wieku powinien jeść normalnie i sobie ćwiczyć, a nie kombinować, jak jeszcze dobić kg.
16 marca 2023, 20:13
Ja też założyłam, że jesteś starszy. Jeśli mam doradzać nastolatkowi, to powiedziałabym, żebyś nie dobijał tej wagi na siłę, zostaw sobie kombinacje z maso-rzeźbą, jak już zakończysz okres dojrzewania. Możesz natomiast dodać trening w tygodniu, przy 4ech treningach łatwiej ułożyć dobry program.
16 marca 2023, 20:38
Pewnie nie masz kasy, ale spróbuj z trenerem personalnym. Albo może masz choc kolegę, który może pomóc? Progres jest duży, ale pewnie nie taki jakbyś oczekiwał
16 marca 2023, 20:58
Wyglądasz zdecydowanie lepiej. Pierwsze zdjęcie to jeszcze chłopięca figura, na drugim widać mężczyznę.
16 marca 2023, 20:59
Myślę, że jest lepiej. Jeśli ćwiczysz "dla funu i zdrowia", to moim zdaniem spoko. Jeśli chcesz zbudować sportową sylwetkę - wtedy przydałby się trener, który rozpisze plan treningowy + dietę :). Odłóż sobie trochę kasy i skontaktuj się z kimś profesjonalnym.
Poza tym: co ćwiczysz? Jak na moje, a w sporcie siedzę pół-profesjonalnie i jestem trenerką, to najładniejsze sylwetki robią się nie od "po prostu" siłowni, ale, dodatkowo, od aktywności takich jak np. wspinaczka skałkowa, akrobatyka, etc.
Edytowany przez LessLessLess 16 marca 2023, 21:04
17 marca 2023, 08:24
Pamiętaj też że jednak masz dopiero 17lat co oznacza że jesteś w etapie szybkich zmian i kształtowania sylwetki. Abstrahujac od diety to ona po prostu będzie się teraz zmieniać.
Na pewno zdecydowanie epiej wyglądasz teraz ale wydaje mi się że treningi po prostu są niewystarczające. Tak jak wcześniej pisała któraś z dziewczyn, przy twojej sylwetce postawiłabym na kalistenike bo ona genialnie kształtuje sylwetki ❤️
18 marca 2023, 01:25
Wyglądasz dobrze, jak chcesz trochę zbudować mięśni to koniecznie treningi siłowe na siłowni. Polecam pogadać tam z jakimś trenerem personalnym, on Cię ładnie poprowadzi i rozpisze Ci plan treningowy :)
18 marca 2023, 01:27
Myślę, że mimo wszystko coś w tej diecie nie gra, na moje oko to już jesteś tłustawy mimo spoko wagi.
Serio?! Palnij się w głowę.
Przez takich jak Ty rośnie pokolenie anorektyków. Zastanów się 10x co komu piszesz i sama popatrz lepiej w lustro 🤦
18 marca 2023, 11:51
Stosowałem taką metodę że 80% zdrowego, normalnego jedzenia (w sensie nie śmieciowego) a 20% rzeczy których lubię typu coś słodkiego
mysle że możesz spokojnie kontynuować. Może jakieś treningi cardio dodać. Rower, bieganie , marsze. Basen byłby dobry.
Edytowany przez maharettt 18 marca 2023, 11:51
18 marca 2023, 21:03
Myślę, że mimo wszystko coś w tej diecie nie gra, na moje oko to już jesteś tłustawy mimo spoko wagi.
Serio?! Palnij się w głowę.
Przez takich jak Ty rośnie pokolenie anorektyków. Zastanów się 10x co komu piszesz i sama popatrz lepiej w lustro ?
"Palnij się w głowę" to mów do swojego męża czy koleżanek. Autor sam przecież pisze, że jest podlany na brzuchu, na zdjęciach też to widać, choć na razie jest to delikatny nadmiar. Szybkie przybieranie na wadze i odkładanie się tkanki tłuszczowej na brzuchu to nie są dobre znaki. Ma przybrać jeszcze 8kg tłuszczu i podzielić los większości z nas na tym forum latami walczących z nadwagą?
