Temat: -12 kg...co zrobić z brzuchem?

Drogie Kobietki, patrząc na moje fotki niejedna z Was pomyśli na pewno: do zrzutu 15 kg, ale grubas czy coś w podobie...I wcale mnie to nie zdziwi, bo tylko to, co chude w dzisiejszych czasach jest ładne...Zrzuciłam  12 kg i proszę podpowiedzcie mi, jak pozbyć się skóry/tluszczu na brzuchu...co ćwiczyć, czym smarować? Jestem na diecie stabizacyjnej, ponieważ nie chcę już się odchudzać. Co, Waszym zdaniem, oprócz brzucha (ktory jest okropny) jest najgorsze w mojej sylwetce? Jaki to typ figury?  Jak odzyskać talię? Podpowiedzcie proszę. Mam 167 cm i ważę 75 kg. Biust 114 cm biodra 106,  udo 59 cm.

Nie chcę, bo myślę o tym, że mogę stracić biust, który od zawsze miałam ładny(teraz ubyło mi tylko 2 cm podczas odchudzania z biustu) a brzuch i tak pozostanie...i wtedy dopiero będę wyglądała fatalnie: płaska deska z wielkich brzuchem...

enusia83 napisał(a):

Drogie Kobietki, patrząc na moje fotki niejedna z Was pomyśli na pewno: do zrzutu 15 kg, ale grubas czy coś w podobie...I wcale mnie to nie zdziwi, bo tylko to, co chude w dzisiejszych czasach jest ładne...Zrzuciłam  12 kg i proszę podpowiedzcie mi, jak pozbyć się skóry/tluszczu na brzuchu...co ćwiczyć, czym smarować? Jestem na diecie stabizacyjnej, ponieważ nie chcę już się odchudzać. Co, Waszym zdaniem, oprócz brzucha (ktory jest okropny) jest najgorsze w mojej sylwetce? Jaki to typ figury?  Jak odzyskać talię? Podpowiedzcie proszę. Mam 167 cm i ważę 75 kg. Biust 114 cm biodra 106,  udo 59 cm.

Czyli świadomie chcesz hodować tłuszcz trzewny, który jest groźny dla zdrowia. Co kto lubi.

Pasek wagi

enusia83 napisał(a):

Nie chcę, bo myślę o tym, że mogę stracić biust, który od zawsze miałam ładny(teraz ubyło mi tylko 2 cm podczas odchudzania z biustu) a brzuch i tak pozostanie...i wtedy dopiero będę wyglądała fatalnie: płaska deska z wielkich brzuchem...

A po co komu biust jak ma się brzuch? Dla mnie taki biust się nie liczy, ale to Twoja sprawa.

Wg mnie wyglądasz fajnie, tylko faktycznie ten brzuszek jeszcze jest do poprawy. Niestety nie można schudnąć miejscowo, tzn. tylko w określonej partii, musiałabyś jeszcze trochę pociągnąć odchudzanie, a dopiero potem jak już będziesz zadowolona - stabilizacja.

po co biust? choćby dla męża...dla niego taki biust też się liczy :)  Kobietki spróbuję hula hop+ kremy typu turbospalacze i będę kontynuowała stepper. Zobaczę, czy to coś da i wstawię fotki za jakiś miesiąc, to ocenicie :) Nie jestem idealna, ale spróbuję powalczyć ćwiczeniami z tym brzuchem...może trochę się poprawi ;)

no to wybor jest po twojej stronie ;) albo akceptujesz brzuch taki jaki jest teraz i biust zostaje nienaruszony, albo poświęcasz kilka cm z biustu, ale brzuch wyraźnie się zmniejsza.

nie wiem skąd założenie, że efektem dalszego odchudzania będzie zero biustu i duży brzuch.. bez przesady..

brzmisz trochę jakbyś szukała drogi na skróty, a to tak nie działa.

mam spore doświadczenie w temacie i w twoim przypadku jedynie dobrze prowadzona redukcja może znacząco zmienić sylwetkę.

inne sposoby to kosmetyczne zmiany. wiadomo, że jak będziesz stosować odpowiednie kremy, lekkostrawną dietę (taką, ktora nie powoduje wzdęc brzucha) i wzmacniać mięśnie to trochę będzie on lepiej wyglądal, ale 'trochę' to słowo klucz.

hulahop i inne podobne rozwiązania to mity. 

Masz bardzo apetyczne ciało i myślę, że niejedna mogłaby ci pozazdrościć sexapilu. Nie dziwię się, że nie chcesz tracić biustu. Jeśli skończyłaś odchudzanie niedawno, to najpewniej brzuszek jeszcze się sam trochę wchłonie. Przy takim typie figury niestety znika na samym końcu. Na pewno pomaga też ograniczenie węglowodanów prostych w diecie, zwiększenie błonnika i regularne odżywianie - tak, żeby się nie przejadać i nie powodować wzdęć. Mogę polecić ćwiczenie deski, ewentualnie brzuszków, tak, żeby mobilizować mięśnie brzucha. 

Nie daj się wciągnąć w wieczne odchudzanie i dążenie do idealnej wagi, wymiarów, wyglądu itp... za ładne ciało masz, żeby je zarzynać.

jesli chcesz by brzuch byl mniejszy, to kilka KG by musialo jeszcze spasc, ale to moze raczej dzieki zwiekszonej aktywnosci, bez glodowania. A sylwetka ogolnie bardzo ladna!

Dla mnie to tu jest jeszcze sporo do zrzutu. Żaden krem nie da efektu. Tylko dieta lub ruch albo to i to.

Pasek wagi

Zasugerowałabym wizytę u brafiterki i wybranie lepszego stanika. Mam wrażenie, że ten zupełnie nie podtrzymuje Ci biustu, co niekorzystnie wpływa na całość sylwetki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.