- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lipca 2020, 18:36
Zapuściłam brwi, myślałam że się wyrównają i będą ładne, ale każda jest inna. Ogółem są gęste, ale strasznie krzywe. Prawa moim zdaniem jest ładna, ale lewa jakoś dziko podniesiona.. zastanawiam się nad makijażem permanentnym, ale bardzo się boję że coś pójdzie nie tak i będę wyglądała jeszcze gorzej niż teraz. Co myślicie o tych brwiach? Dla porównania, drugie zdjęcie zanim przestałam je wyrywać. Tam to dopiero była porażka.
9 lipca 2020, 18:47
Mało kto jest symetryczny. Musisz je wyregulować i malować albo zrobić permanentny. Edit, w sumie przy umiejętnej regulacji szło by skorygować te nierówności do minimalnego stopnia.
Edytowany przez 9 lipca 2020, 18:48
9 lipca 2020, 18:58
Po co permanentny. Wyraźne grube brwi. Troszkę nadać kształtu i gotowe.
9 lipca 2020, 19:07
Po co permanentny. Wyraźne grube brwi. Troszkę nadać kształtu i gotowe.
9 lipca 2020, 19:13
jakbym ja sobie zrobiła idealnie proste brwi to nie pasowałoby do krzywizny reszty twarzy. nikt nie jest symetryczny a ja mam prawą część twarzy ciut większą. próbowałam wyrównać brwiami ale tak śmiesznie to wyglądało, że odpuściłam. twoje brwi na górze bardzo mi się podobają. lepsza naturalność niż karykaturalna doskonałość.
9 lipca 2020, 19:25
A ja Ci zazdroszczę brwi, moje są bardzo jasne że prawie ich nie widać i bardzo rzadkie
9 lipca 2020, 19:28
Twoje bwri sa piekne, geste, naturalne teraz ogromna zmiana na plus :) asymetria jest naturalna nikt nie ma naturalnie idealnie symetrycznych w ogole glupio by to wygladalo.
9 lipca 2020, 19:38
Twoje bwri sa piekne, geste, naturalne teraz ogromna zmiana na plus :) asymetria jest naturalna nikt nie ma naturalnie idealnie symetrycznych w ogole glupio by to wygladalo.
Nic dodać. Autorko, niech cię broń borze nie kusi, by permanentnym malunkiem korygować TAKIE brwi. Piękne są, a w asymetrii cała ich uroda. Niewiele jest w mojej ocenie elementów bardziej szkodzących kobiecej urodzie niż idealnie równiutkie brwi wyglądające niczym lustrzane odbicie (i dlatego nigdy, przenigdy, nie przekonam się do idei permanentnego makijażu, bo zawsze będą to tylko dwie smutne wytatuowane kreski ;)