© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2020, 09:00
Zazwyczaj byłam szczupła, czasem 2-3 kilo w jedną i drugą stronę się zdażało, na początku tego roku osiągnęłam najwyższą wagę jaką miałam kiedykolwiek. Przez te kilka miesięcy akceptowałam stan rzeczy ale niedawno uznałam że to za dużo i nie chce już tak wyglądać. Obecnie w miarę możliwości (pogody) jeżdżę na rowerze i biegam parę razy w tygodniu, jem całkiem zdrowo i po prostu nie rozumiem, dlaczego ten tłuszcz z brzucha nie zniknia. Nie chcę pozostawić aktualnego stanu bo boje się że może okazać się to punkt wyjściowy żeby przytyć więcej a to by było zgubne dla mnie, niestety mam tendencje do szybkiego przybierania na wadze czego już kiedyś doświadczyłam.
A wy co myślicie o mojej figurze, dramatyzuje czy faktycznie jest źle ?
28 czerwca 2020, 15:14
figura ladna. Jeli chodzi o brzuch, warto by bylo sprawdzic sie pod katem lordozy i przodopochylenia miednicy. Nie jestem lekarzem ale studiowalam fizjoterapie i niepokoi mnie jedno zdjecie bokiem na ktorym widac mocno zaokraglone plecy.
28 czerwca 2020, 16:11
Redukcja się kłania.
28 czerwca 2020, 16:14
Wyglądasz dobrze, a brzuch pasuje do reszty ciała. Przytyłaś równomiernie i trochę poszło w brzuch a trochę w biodra i uda. Jak schudniesz to poleci ci wszędzie z obwodów, po prostu bądź cierpliwa i się nie poddawaj :)
28 czerwca 2020, 16:27
Źle nie jest, ale jak sama zauważyłaś , kilka kg i możesz mieć problem zwłaszcza, ze bardzo łatwo tyjesz. Dobrze, że działasz i się ruszasz, to bardzo ważne. Przyjrzyj się również swojej diecie, nie tylko ilości lecz również jakości pożywienia oraz przeanalizuj czy nie nabijasz kcal przez niewinne podjadanie, kolorowe napoje itd, bo czasem z tego może wyjść solidny posiłek sumując wszystko do kupy ;)
1 lipca 2020, 06:05
-5 kg i będzie super:)
