Temat: Co ćwiczyć żeby wyglądać na swoją wagę?

Dziewczyny ważę 53kg przy wzroście 168. Nie odpowiada to temu jak wyglądam. Wyglądam na więcej, mam sporo fatu bo jestem leniem. Praca siedząca za biurkiem, dużo jeżdżę na rowerze, co drugi dzień 25km to spale 500kcal, ale chyba nie powinnam robić cardio tylko modelować... Jeszcze kilogram a byłaby niedowaga a na niedowagę nie wyglądam.. Wszystko idzie w brzuch. W talii mam prawie 70, biodra 88. Gdzie udo to tylko 52cm. Co polecacie??? Dziekuje za wszystkie rady. 

Pasek wagi

taka twoja uroda, ale oczywiście masz prawo do tego aby bardziej podobać się sama sobie, a jeśli obwód talii czy na wysokości pępka Ci nie odpowiada to ja widzę dwa wyjścia : ćwiczenia ogólnorozwojowe czy to kalistenika bądź z obciążeniem i liczenie, że poprawisz skład ciala lub redukcja, bo nie oszukujmy się, ale i możesz dalej chudnąć jeśli zależy Ci bardziej na smukłej talii niż zdrowiu. 

polecam robić tyłek.

jesteś skinny fat, tutaj tylko ćwiczenia siłowe pomogą 

Pasek wagi

ANULA51 napisał(a):

cwicz deske i hiit zacznij biegac 

Serio?? Hiit i bieganie? Jeszcze więcej kardio??

Autorko nie podobasz się sama sobie, czy chłopak Cię nie akceptuje? Lepie się zastanów, zresztą już poprzedni temat powinien otworzyć Ci oczy.

Skinny fat... Cóż widać po ciele że ćwiczeń siłowych to ono się boi jak diabeł wody święconej 😅. Dużo tkanki tłuszczowej, mało mięśni. Jesteś szczupla, w sukienkach na pewno wyglądasz obłędnie. Moim zdaniem treningi z kettlami zrobiły by z Ciebie boginie bo zadatki masz na genialna figurę 

Moim zdaniem masz świetne nogi, z brzuchem też jest wszystko ok, jednak rzeczywiście na swoją wagę nie wyglądasz. Ja ważąc 65 kg przy wzroście 170 mam 69 w talii. Tylko że ja mam masywniejsze nogi. Ćwicz siłowo jak chcesz coś zmienić, ale wyglądasz naprawdę ok :)

Możliwe, że masz słabe mięśnie brzucha, dlatego jest taki okrągły i jakby wzdęty - myślę, że musisz się wziąc za ćwiczenia siłowe, przede wszystkim wielomięśniowe jak np martwy ciąg, przysiady, wzmocnić core. Kardio też, ale jako dodatek a nie główne ćwiczenia no i oczywiście dieta ;)

może po prostu ćwiczenia skierowane na brzuch? Dawno temu modna była AW6, teraz bardziej na czasie są ćwiczenia ze sztangami. Albo ćwiczenia z hula hop:D - jeśli masz na tyle motywacji, żeby znieść po tym siniaki.

Nogi wyglądają super!, wcięcie w talii też jakieś jest, ogólnie wygląda całość całkiem nieźle:).

Kilogramami nie ma się też po co aż tak bardzo przejmować. Jestem Twojego wzrostu i więcej niż 56 kg Tobie nie dałabym;). Sama dawno temu jak byłam szczupła przy wadze 52-55kg miałam trochę ponad 60cm w talii...ale w biodrach z 92cm (oh jakie to były czasy:D), uda i łydki nie pamiętam ile, ale były wizualnie masywniejsze od Twoich - przy innej figurze po prostu inaczej rozłożyły się kg. 

Co za temat...

Zdradzę radę, która zmieni Twoje życie: jeśli nie możesz uzyskać idealnej proporcji talii do bioder i nóg, bo masz za dużą talię, a zarazem dalsze odchudzanie prowadzi do wychudzenia, jest jeszcze jeden sposób - zwiększ obwód bioder poprzez ćwiczenie siłowe dupy, zaś nóg poprzez ćwiczenie siłowe nóg (smiech)

Dużo kobiet myśli, że najważniejsza jest mała masa ciała i niski poziom tłuszczu. Otóż nie, najważniejsze są proporcje. Mięśni do tłuszczu, tyłka do talii. Oczywiście w granicach jakichś norm wagowych.

Pojawiają się głosy, żebyś ćwiczyła brzuch. Może być tak, że słabe mięśnie brzucha nie trzymają i wydaje się wzdęty, wypukły. Jeśli faktycznie masz słaby brzuch, to poćwicz. Ale też bym nie przeginał, nadmierne rozbudowanie brzucha zwiększy obwód talii. Z kolei nóg i tyłka raczej w nadmiarze nie uda Ci się rozbudować, także sztanga, nadwyżka kaloryczna i do boju.

jak dla mnie to jest po prostu budowa ciała. Wyglądasz dobrze, tylko masz typową figurę dla jabłka.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.