Temat: Podniesienie piersi

Czesc,

Czy któraś z was robila podniesienie piersi w Łodzi lub okolicach? Jaka cena zabiegu i czy efekty są zadowalające? 

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Matyliano napisał(a):

LisekDzikusek napisał(a):

Matyliano napisał(a):

samo podnoszenie to koło 12k. 
Matyliano, a na czym polega technicznie podnoszenie piersi? Jak wyglada zabieg, jak dlugo sie to goi? Czy robisz tez implanty, czy ds sie uniesc piersi bez dodatkowego wypelnienia?
technicznie jeszcze nie do końca wiem, mówiąc szczerze - ale niedługo mam wizytę, to na pewno się dowiem. robię z implantami, ale spokojnie można bez :)   szwy się ściąga po 10 dniach, a przez 6 tygodni nosi się specjalny stanik.
Czyli robisz 2w1? 

tak :)

Pasek wagi

Jak mi kiedyś opadną, to zrobię ;)

aleksytymia napisał(a):

Jak mi kiedyś opadną, to zrobię ;)

Niekoniecznie tak musi być. ;) Moja mama ma 50 lat i przepiękny, spory, jędrny biust, jakiego nie ma niejedna 20- latka. ;) Geny, styl życia i dobry stanik ma chyba kluczowe znaczenie tutaj. ;) 

Aż sobie nowe konto założyłam (kiedyś tu byłam, ale usunęłam). Ja robiłam podniesienie piersi z implantem parę lat temu. 

Po kolei. Nie miałam nigdy ani kilograma nadwagi, miałam za to adekwatny do figury biust - nie za duży i nie za mały, rozmiar, który uważalam za idealny. Niestety, zdaniem lekarza zadziałały geny - wiotka skóra, bardzo mało tkanki tłuszczowej w piersiach i postępujący z wiekiem zanik gruczołu. Zdecydowałam się na operację (baaardzo długo o tym myślałam, latami). Najpierw byłam u bardzo polecanego na cyckoforach lekarza, z którym jednak nie dogadaliśmy się do wizji. Zapewnił mnie, że zrobi mi piersi idealne, podnoszac je tylko za pomocą usuwania skóry wokół brodawek. To wymagało jednak wielkiego implantu (skóry było sporo i trzeba było ją czymś wypełnić). Po namyśle nie zgodziłam się - absolutnie nie chciałam wielkich, idealnych cycków. Chcialam swoje średnie cycki sprzed lat. Znalazłam innego lekarza.

Ten podszedł ze zrozumieniem i zaproponował lifting, podniesienie, czy też mastopeksję, jak to się fachowo nazywa, metodą lolipop - cięcie wokół brodawek wraz z ich zmniejszeniem i pionowym cięciem od otoczki w dół. Powiedzial jednak, że kobiety są często niezadowolone z samej mastopeksji - cycki są wyżej, ale nie są tak jędrne, jak by chciały. Zaproponował połączenie tego z implantem. Dodał, że po wycięciu skóry cycki się zmniejszają i będę miała rozmiar mniej, Po dlugiej dyskusji ustaliliśmy, że najmniejszy satysfakcjonujący implant.

Zrobiłam operację metodą lolipop i niewielkim implantem. I tak - wygląda się rzeczywiście jak narzeczona Frankensteina. Tak jak na zdjęciu wstawionym wyżej. Ale to się zmienia z każdym tygodniem.

Po roku miałam reoperację. To coś, o czym się nie mówi - na cyckoforach za to piszą często. Reoperacje i poprawki są na porządku dziennym (niestety, to prawda). U mnie polegała na zrobieniu cięcia pod piersiami i usunięciu kolejnego nadmiaru skóry, która tam się zaczęla nieładnie zwijać.W bikini wyglądałam super, ale bez nie byłam w stu procentach zadowolona.  Poprawkę miałam bez wyciagania implantu i na koszt lekarza (gwarancja zadowolenia, na rok - nie wszyscy lekarze ją dają, trzeba znaleźć takiego, który daje).

Noszę maks rozmiar więcej niż bezpośrednio przed operacją, pasuje na mnie również wiele staników sprzed operacji, z okresu leczenia hormonalnego (miałam niedobór estrogenu i na jego suplementacji rosły mi cycki).

Przez dwa miesiące nie miałam czucia w jednym sutku, w drugim wróciło natychmiast. Potem wróciło i w drugim.

Czy jestem zadowolona i czy zrobiłabym to jeszcze raz? Tak i tak. Mam super figurę i adekwatny do niej super biust, wyglądający MEGANATURALNIE.

Czy blizny widać? Widać, ale słabo, na jednej są praktycznie niewidoczne, na drugiej trochę widać.

Czy cycki są sztuczne w dotyku? Na początku tak. Jak piszą na forach, cycki są dla cierpliwych. Układają się i zmieniają minimum przez rok. Moje po kilku latach są idealnie miękkie i jędrne jednocześnie.Nie do poznania, przysięgam. Mówi to mój wlasny mąż, który był wielkim przeciwnikiem tej operacji i straszył mnie rozwodem.

Czy są różne metody? Są. Większość lekarzy robi implant pod mięsień. W Czechach robią taniej i często pod gruczoł. Skutki są opłakane. Widziałam takie cycki, które zjeżdżały już kilka miesięcy po zrobieniu,

Im jesteś starsza, tym warto mieć mniejszy implant. Skóra nie jest już tak elastyczna i może się rozciągnąć i opadać razem z implantem.

Jakieś pytania?

Aha. Ja i cycki ćwiczymy dużo i bez żadnych ograniczeń. Do treningów wróciłam po miesiącu, chociaż niektóre laski boją się przez kwartał lub pół roku.

I sorry za głupią nazwę użytkownika, Vitalia ze mną dziś nie współpracuje w zakresie ustawien konta. Zapisuje, co chce.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.