- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Płońsk
- Liczba postów: 2168
1 lutego 2009, 16:32
... żeby nie było zbyt smutno ani zbyt poważnie ;) Mam nadzieję, że
nasze panie dietetyczki też potraktują to na wesoło, a jeśli można może kiedyś
zmienią ;)
Ja mam w diecie m.in.:
- 1,2 szczypty soli
- schab wieprzowy z kością 120g - który w przepisie trzeba podzielić na kotlety (mam nadzieję, że tylko 2!)
Przyznaję, że czytając to aż mi się buzia uśmiechnęła... Może o to chodziło. ;)))
pozdrawiam serdecznie
- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 14
16 lutego 2009, 16:56
mnie sie bardzo spodobało
w mojej diecie:
Szynka kanapkowa, 1,9 plasterka - dobrze, że te 0,1 plasterka mogę dać mężowi ;) tak samo jak 0,3 bułki :)
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Płońsk
- Liczba postów: 2168
16 lutego 2009, 17:29
Daj psu!
Jak w tym dowcipie: żona do męża:
- jesz tę zupę? bo jak nie, to dodam śmietany i dam psu. ;))
brokuły na cm - też cudo! - może trzeba podzielić na różyczki i układać wzdłuż blatu na odpowiednią długość....
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Płońsk
- Liczba postów: 2168
18 lutego 2009, 14:27
To mój pierwszy dzień w liczeniu kalorii w potrawach wg Vitaliusza. Jest super, ale tutaj też są kwiatki:
Chcesz wiedzieć ile kalorii ma jabłko? musisz TYLKO znać jego wagę. W rubryczce "wybieralnej" możesz wybrać (poza standardowym 100g):
- średnie (150g) albo
- szt. (60g)
Miód też daje pewne możliwości:
- płaska łyżka (15g) albo
- płaska łyżka (13g)
Można więc sobie wersję optymistyczną albo pesymistyczną, zależnie od nastroju :)
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Solec Kujawski
- Liczba postów: 53
18 lutego 2009, 14:36
Jaja kurze całe 50 g (1½ szt.)
o ile jeszcze warzywa czy owoce można podzielić na części, to jajka surowego sobie nie wyobrażam:)
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Solec Kujawski
- Liczba postów: 53
18 lutego 2009, 14:36
1 i 1/2 szt.*
wyszedł znak zapytania;)
- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 14
18 lutego 2009, 18:42
w ramach rozrywki:
Przychodzi kobieta do apteki:
- Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
- Tak. Plastry.
- A gdzie się je przykleja?
- Na usta.
- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 14
18 lutego 2009, 18:43
sama chętnie bym kupiła takie plastry ;) dziś niestety zgrzeszyłam :(
- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 14
18 lutego 2009, 18:43
jeszcze jeden dowcip :) żeby wieczór był weselszy :)
Pewnego dnia, kiedy odwiedzałem moich starych, mama poprosiła mnie,
żebym nakrył do stołu. Otworzyłem lodówkę i spostrzegłem, że w środku
do drzwi było przylepione nieprzyzwoite zdjęcie pięknej, smukłej,
idealnie zbudowanej i skąpo odzianej młodej kobiety.
- Mamo, co to jest? - spytałem.
- Och, przykleiłam je, żeby pamiętać o nieobjadaniu się.
- I co, działa?
- Tak i nie - odpowiedziała - Straciłam 4 kg, ale twój ojciec przytył 6
- Dołączył: 2008-04-20
- Miasto: Warpęsy
- Liczba postów: 6
18 lutego 2009, 21:29
Oj tak trochę śmiechu po ciężkim wysiłku fizycznym to coś wspaniałego.
- Dołączył: 2009-02-15
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 174
22 lutego 2009, 19:14
dowcipy, oba, rozbawiły mnie do łez ;)
co do miar to i mnie się zdarzaja takie "kwiatki"
ale najbardziej to mnie chyba rozbawiła miara 1/2 szczypty soli :) to jak, na ziarnka mam to przeliczać ;)
no i 1/2 surowego jajka tez jest niezła ;) aż takicg byków jak u was, to nie mialam, brokul na centymetry mi sie jakoś nie trafił ;)