Temat: Woda

Array

Mnie ktoś mówił, że z odrobiną soli i cukru, ale zabij mnie, nie pamiętam w jakim celu... 

ja piję samą wodę bez niczego :D nie raz jak coś mi odbije to z cytryną ale tak to bez niczego 

Rano piję z cytryną, cały dzień bez niczego. Ale jestem przywiązana do firm, piję tylko dwie wody które lubię a całą resztę "od biedy".

A ta sól w czym ma niby pomagać? Sól jest teraz absolutnie we wszystkim, warto ją jeszcze dosypywać nawet do wody?

Cytryna to chyba wedle gustu. Jak komu bardziej smakuje. Ja czasem świerzego ogórka też wkrajam. Fajny smak nadaje

Sól pomaga w nawodnieniu. Nie chodzi zeby dodawac bialej soli do wody a sól np. himalajska. 

Ja dodaje szczypte soli do kazdej szklanki i widze ze moj organizm jest porzadnie nawodniony, nie latam co chwile do toalety i mam wrazenie ze ta woda dluzej zostaje w organizmie.

Przepraszam za offtop, ale sól himalajska różni się jakoś znacząco od soli zwykłej wpływem na organizm? Nie jestem zupełnie w temacie

Zwykła sól też zatrzymuje wodę i to nie jest nic dobrego... Bo ta cała woda siedzi w tkankach. I człowiek nie jest "nawodniony" tylko napuchnięty. To spora różnica. Dobrze nawodniony organizm nie magazynuje płynów. Nawadniasz się po to aby zapobiec retencji. Więc to że nie latasz do toalety to wcale nie jest nic dobrego

Niczym się nie różni, tylko nachalnym marketingiem od x lat. Nasza sól kamienna z Wieliczki jest równie świetna co z Himalajów i nie różnią się absolutnie niczym..to by dopiero był numer- sól z jednej kopalni zatrzymuje wodę w tkankach, ale druga nie, za to nawadnia go(czyli też się gromadzi w tkankach ) to jakby stwierdzić, że np. ziemniaki ze wsi polskiej tuczą ale już te z Peru to normalnie tylko odżywiają..... Po prostu kupuje się sól nie oczyszczoną- w ogóle soli jest wiele odmian-morska, czarna indyjska(zawierająca odrobiny siarkowodoru stąd zapach jajek),te różowe mają tlenek żelaza(tybetańska,himalajska, nasza także), jest sól z Hawajów, jakaś taka lekko błekitna ... i wszystkie to dalej NaCl...