- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2017, 18:18
11 kwietnia 2017, 10:39
Ja po sobie widzę, ze jeśli dobrze rozgrzeję patelnię na calosci ( nie musi plywać tluszcz, ja daję bardzo malo) to jest idealny.
A jeśli nei chce mi się zbyt gotować i olewam to czy patelnia rozgrzana czy tluszcz rozsmarowany to może się coś stać.
Ale omlety zwyjkle mi wychodzą idealne, gorzej z naleśnikami, gdzie juz bardziej tzreba się skupić.
Moim zdaniem patelnia nie ma nic do tego, choć wielu tak uważa. Jeśli dobry kucharz to nawet na zwyklej, starej, odrapanej wyczaruje idealny naleśnik,a jeśli nie ma się talentu niestety to nawet z drogiej patelni do nalesnikow może wyjść niewypal.
11 kwietnia 2017, 12:15
a tu się podpiszę, solidne rozgrzanie też jest bardzo ważne