Temat: Omlet

Głupio mi to pisać, ale nie wychodzi mi omlet. Albo się rozpada albo przypala, w ogóle dzieją się z nim dziwne rzeczy. Czy możecie napisać krok po kroku, jak dla głupiej, jak go robicie?
Pasek wagi

Ja po sobie widzę, ze jeśli dobrze rozgrzeję patelnię na calosci ( nie musi plywać tluszcz, ja daję bardzo malo) to jest idealny.

A jeśli nei chce mi się zbyt gotować i olewam to czy patelnia rozgrzana czy tluszcz rozsmarowany to może się coś stać.

Ale omlety zwyjkle mi wychodzą idealne, gorzej z naleśnikami, gdzie juz bardziej tzreba się skupić. 

Moim zdaniem patelnia nie ma nic do tego, choć wielu tak uważa. Jeśli dobry kucharz to nawet na zwyklej, starej, odrapanej wyczaruje idealny naleśnik,a  jeśli nie ma się talentu niestety to nawet z drogiej patelni do nalesnikow może wyjść niewypal.

a tu się podpiszę, solidne rozgrzanie też jest bardzo ważne

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.