- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 maja 2014, 19:07
Witam, chciałabym się dowiedzieć co przygotowywałyście lub macie w planach przygotować w menu na roczek. Nie chciałabym żeby wszytko było takie nudne i oklepane i zaskoczyć czymś miło gości... Na początek podany będzie obiad : krem z pomidorów z grzankami plus mięsa: devolay z masłem, devolay z serem, zraz, antrykot, kotlety schabowe, polonez, pierś w cieście, pierś w sezamie, rolada, kotlet po hawajsku. Potem kawa plus tort, szampan i 6 innych placków żeby było różnorodnie. I teraz co dalej? Koniec i do domu czy jakaś zimna płyta lub kolacja? No i pytanie czy to starczy 3 kawałki mięs na osobę.
Edit. Do tego mam jeszcze surówki taki zestaw 3 plus warzywa gotowane na parze i kulki paryskie - pyzy (kluski na parze, czy pampuchy u nas w poznańskim mówi się pyzy) z sosem i ziemniaki.
Edytowany przez passoasecret 31 maja 2014, 20:01
31 maja 2014, 19:11
boze jakie rozbudowane menu, to na pewno na roczek? wystarczy zupa+2danie(np 2 rodzaje mięs a nie 10)+deser(ciasta-np 2rodzaje, tort lub sam tort) i zimna płyta-ale bez szalenstw
Edytowany przez placekczekoladowy 31 maja 2014, 19:12
31 maja 2014, 19:16
Jak napisałaś, że chcesz zaskoczyć gości, to ostatnie czego się spodziewałam to devolay i schabowe ;P
31 maja 2014, 19:18
pierwsza rocznica ślubu vel poprawiny? Kto to ma przygotować i ile osób ma to zjeść?
31 maja 2014, 19:23
pierwsza rocznica ślubu vel poprawiny? Kto to ma przygotować i ile osób ma to zjeść?
Moim zdaniem tu chodzi o pierwsze urodziny dziecka.
Jak napisałaś, że chcesz zaskoczyć gości, to ostatnie czego się spodziewałam to devolay i schabowe ;P
To samo pomyślałam :-)
Moim zdaniem tego jest dużo za dużo :-)
Ja gości prosiłam na godzinę 16 - był najpierw tort , ciasta,owoce.
A potem postawiłam tak zwaną zimną płytę + 2 potrawy gorące.
31 maja 2014, 19:48
Ile tego ;O
31 maja 2014, 19:53
i tak beda zaskoczeni ilościa jadla:P ja bym była...
uff jak to dobrze, ze ja takiej festy na rok corki nie robie^^
31 maja 2014, 20:02
ach jak ja nie lubię tej naszej mentalności- spotkanie rodzinne musi być wielką wyżerą! Pewnie pani gospodyni będzie harować cały tydzień, potem w trakcie święta odsmażać kotlety i nie będzie miała czasu (ani siły), żeby spokojnie posiedzieć z gośćmi. Czy nie można u nas spotkać się na spokojnie, bez żadnego "zastaw się a postaw się"??
31 maja 2014, 20:02
Robię na 25 os w restauracji nie w domu więc ja tego nie przygotowuje tylko wybieram na chrzciny miałam podobne menu ale miałam 9 placków i tort i zostało za dużo więc ilość zmniejszyłam, mięs też zostało ale lepiej jakby miało zostać niż zabraknąć... tylko teraz synek jest większy i myślałam jeszcze o kolacji i nie wiem czy to zjedzą czy to ma sens.