- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 665
28 czerwca 2013, 11:09
W sobote mamy z chłopakiem pół roku, chciałabym urządzić romantyczną kolacje przy świecach- spagettii bolognese, jakie podać wino do tego typu potrawy ? :)
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
28 czerwca 2013, 11:12
Czerwone wytrawne lub półwytrawne. Dobre są południowafrykańskie.
- Dołączył: 2013-06-07
- Miasto:
- Liczba postów: 172
28 czerwca 2013, 11:14
Dlaczego zawsze na romantyczne kolacje robi się spagetti? :)
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
28 czerwca 2013, 11:14
najlepiej takie, jakie oboje lubicie...ja bym się nie patyczkowała w to, co wypada, bo wytrawnego wprost nie znoszę, chociaz wiem, ze zdrowe, ze dobre na trawienie i na krew itd itp...co za przyjemnośc pić coś, czego się nie lubi :)
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
28 czerwca 2013, 11:15
psia.kosc napisał(a):
Dlaczego zawsze na romantyczne kolacje robi się spagetti? :)
To chyba sie tak kojarzy, pamietasz ta bajkę Disneya o dwóch psiakach zajadających spagetti?
- Dołączył: 2013-06-07
- Miasto:
- Liczba postów: 172
28 czerwca 2013, 11:16
haha racja! Ale mojemu było by mi głupio coś tak banalnego zeserwować. Takie dania robię na co dzień mu.
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
28 czerwca 2013, 11:17
no to już zalezy co kto lubi...może jest miłośnikiem włoskiej kuchni :)
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
28 czerwca 2013, 11:18
To zalezy, po pierwsze dobrze zrobione spaghetti jest dobre :), a po drugie dobre wino wytrwane lub półwytrawne też jest dobre, tylko właśnie to musi być DOBRE wino, nie sikacz. Na slub dostałam słodki Kagor - jest okropne, musze resztę wylac, jest doprawiane cukrem, chyba też wzmacniane spirytusem. Fajne wytrawne wino, np. jakiś pinotage, nadaje się do grzańca, można wtedy dodac miód, cytrynę lub pomarańczę, korzenie... Pycha :)
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 665
28 czerwca 2013, 11:20
psia.kosc napisał(a):
haha racja! Ale mojemu było by mi głupio coś tak banalnego zeserwować. Takie dania robię na co dzień mu.
jeśli przychodzi po 8 godzinach pracy to mu smakuje, zresztą bardzo oboje lubimy kuchnie włoską, a moje spagettii jest wspaniałe, nie żebym sie chwaliła :)