- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
21 listopada 2012, 20:44
Mam kilka pytań a propos Cannelloni. Kiedyś już robiłam ale z sosem bolonskim bez beszamelowego i pod przykryciew w naczyniu żaroodpornym. Wtedy też miałam elektryczny piekarnik którego nie rozumiałam. Ale rurki wychodziły niedopieczone gdzie niegdzie a gdzie niegdzie za suche ;/
Tym razem spróbuje z sosem beszamelowym ale jaka powinna byc konsystencja tego sosu?
U mnie rurki się rozwalały może za zadki był sos bolonski.
Na opakowaniu przeczytałam że powinno się piec 10 minut pod przykryciem a 20 bez. Nie będzie wtedy za suche?? Robiłyscie tak?
Macie swoje sposoby by rurki sie trzymały i wszystko wyszło dobre i ładne?
Dziekuje za kazde porady
21 listopada 2012, 20:44
możesz chwilę makaron podgotować
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
21 listopada 2012, 20:50
podgotowac ??? a ty wiesz co to canelloni ? to tak jakbys lasagne chciala podgotowac.10 minut to jakos malo moim zdaniem , ja robilam taki w miare zadki ten sos beszamelowy - ten makaron to sie tak w tym sosie gotuje - ja ostatnio robilam zapiekanke z normalnego makaronu i sosu specjalnego i to sie robilo 45 minut .Mozesz zawsze wyjac po tych 10 czy 20 minutach i sprawdzic widelcem czy jest miekki .
21 listopada 2012, 20:51
Makaronu się nie gotuje. Farsz powinien być na tyle wilgotny by makaron sam zmiękł. Sos beszamelowy po ugotowaniu powinien mieć konsystencję gęstej śmietany.
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
21 listopada 2012, 21:08
Rurki powinny być przykryte sosem, z którego "wciągną" wilgoć i zmiękną. Nie musi być to od razu beszamel, równie dobrze można polać pomidorowym.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 9558
21 listopada 2012, 21:18
Kochana rurki faszerujesz farszem, układasz ciasno w naczyniu zalewasz sosem beszamelowym - 0,7 l mleka, łyżeczka masła i trochu mąki tak aby to było ciut gęstsze od normalnego mleka, zalej tym kluski i włóż do piekarnika na godzinę, wszystko będzie jak należy, nie wierz w 10 min czy 20 bo to nie wystarczy aby makaron zmiękł, ja posypuje jakimś serkiem zółtym ale to już pod koniec pieczenia
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
21 listopada 2012, 21:25
Po pierwsze farsz musi byc wilgotny, po drugie nie musza to byc rurki tylko np. platy jak do lasagne ale przeznaczone do canelones, latwiej jest je nadziac i tez trzeba je chwile podgotowac wiec surowe na pewno nie bede. Poza tym sos baszamel musi byc miec konsystencje dosyc gesta zeby utrzymal sie na rurkach, musi je przykryc cale, poza tym ja dodaje tez zawsze sos pomidorowy na sam spod z odrobina masla i pieke min. 35-40 min.
21 listopada 2012, 21:31
Ja najpierw je podgotowalam pozniej napelnilam farszem zalalam sosem i przykrylam pieklam a na sam koniec pieczenia posypalam serem tartym pyszne i niebyly rozgotowane ani posklejane ani wyschniete
http://talerzpokus.tv/przepis/cannelloni_nadziewane_miesem.html
21 listopada 2012, 21:32
http://talerzpokus.tv/przepis/cannelloni_nadziewane_miesem.html
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
21 listopada 2012, 21:33
ok spróbuje tak zrobić oczywiscie bez gotowania :P dziekuej